-
-
-
-
-
Gdyby TV robić tanio i zgodnie z oczekiwaniami, to mogłaby być konkurencją dla internetu.
Pora pomyśleć o zapewnieniu obywatelom darmowego podstawowego dostępu do TV i internetu, tak aby obywatele mieli pojęcie o świecie i kraju, tak aby mogli świadomie podejmować decyzje przy wyborach.
Jakieś słabe łącze i jeden darmowy programTV, mogłyby mieć znaczenie socjalizująco-wychowawcze.
Zmuszanie obywateli do opłacania abonamentu dla rozrastającej się branży telewizyjnej, oraz zmuszanie do bankowości internetowej, korzystania z ogłoszeń municypalnych zamieszczanych w internecie, oraz pobierania informacji na wszelki temat z internetu, przy równoczesnym braku zapewnienia darmowego dostępu, powoduje widoczny dysonans.
Państwo powinno także zapewniać "obsługę" tym którzy rezygnują z korzystania z internetu i telewizji, wszystko jedno czy z powodów światopoglądowych , zdrowotnych, czy kulturowych. -
-
-
4% zrezynowało dlatego, że 80% treści w internecie to pieprzony śmietnik.
Youtube - filmy dla przygłupów i kradzione produkcje
Fora internetowe - zbiorowisko trolli i inwektyw
Onet, Gazeta, WP - pierdoniusy, błędy ortograficzne, przedruki i odgrzewane kotlety
Pudelek - niżej bolca
Google - szpieg w Twoim domu
Facebook, Nasza Klasa, etc. - pokaż swój obiad, zdjęcia z wakacji i dziecko, szpieg w Twoim domu
I tak dalej, i tak dalej :)
Ja, 30 letni użytkownik tego szmelcu też mam zamiar się wylogować! -
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
mille666
Oceniono 5 razy 3
1. Liczy się kasa, a właściwie jej brak i po kupnie gadżetu okazuje się, że łącze to spory i stały wydatek
2. Spadek liczby komputerów w stosunku do gadżetów świadczy tylko o tym, że spada umiejętność posługiwania się czymś bardziej skomplikowanym, ale dającym nieskończenie większe możliwości niż gadżety.
3. Korzystanie z czegokolwiek od tv począwszy może być kreatywne i pożyteczne, jak i odmużdżające i na tym to wszystko polega: leniwi ludzie chcą mieć dziś gotowce a te otrzymują przede wszystkim w gadżeciarskich namiastkach techniki.
Są też i inni, którzy odkryli, że nie trzeba czekać do 19.50, by dowiedzieć, się czy jutro będzie deszcz...
Problem niezbadany w tym "odkrywczym" zestawieniu leży zgoła gdzie indziej: JAK ludzie korzystają z techniki: czy mądrzej jest nie oglądać wiadomości w tv, za to całe dnie spędzać klikając na "lubię to" ?
Ponadto: jakiej jakości jest owa technika - oglądając film na smartfonie mamy to samo co na wypasionym tv? Słuchając mp3 na słuchawkach w uchu mamy ten dźwięk co z dvdaudio na dobrym sprzęcie stacjonarnym? itp, itd...