-
Smaczku sprawie dodaje fakt że ten złodziej od swoich pracowników domaga się żeby kopiowali pomysły innych, natomiast od swoich prawników domaga się żeby zaścigali na śmierć inne firmy które wytwarzają gierki podobne do tych od Zyngi - prawnicy ścigają "za kopiowanie pomysłów Zyngi" nawet jeśli te pomysły są kradzione od ściganych prawników Zyngi konkurentów. Typowa korporacyjna mentalność w amerykańskim wydaniu.
-
Gdzie byśmy byli, gdyby nie kopiowanie pomysłów?
Na świecie byłby tylko jeden producent odbiorników radiowych, jeden producent samochodów, jeden producent samolotów, jeden producent butów i jeden producent komputerów. Nikomu przecież nie pozwoliliby kopiować swoich pomysłów.
A tak naprawdę nie byłoby żadnego z tych wynalazków, ponieważ wynalazca radia zostałby wtrącony do więziania za nielicencjonowane używanie elektryczności, wynalazca silnika spalinowego za nielicencjonowane używanie ognia, a wynalazca butów za nielicencjonowane używanie garbowanej skóry. -
zadam pytanie czym sie rozni pozyczenie plyty jakosci cd znajomemu od udostepnienia mu przez net mozliwosci sciagniecia tejze ode mnie w marnej jakosci mp3? czyzbym kupujac plyte nie mial prawa zsrobic z nia co chce? do tej pory producent zabezpieczal plyty przed kopiowaniem i rzetelnie oglaszal to na pudelku ze zabezpieczona - jak nie chcialem kupic to nie kupowalem... To chyba sprawa producenta i interes zeby tak zabezpieczyc zeby sie nie dalo skopiowac a rownoczesnie uprzedzic mnie przed kupnem. w tym momencie ta szuja chce zeby z moich podatkow bez sadu scigac mnie czy przypadkiem nie pozwolilem koledze pozyczyc MOJA WLASNOSC
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
po_co_mi_konto
Oceniono 2 razy -2
ACTA