-
-
-
Panie Adamus, Pan se poczyta, w przeciwieństwie do amatorszczyzny to pisał facet który SIĘ ZNA...(za anonimowym internautą): " Nie podniecajcie się tak techniką OLED, bo jak na razie czołowi gracze na tym rynku, czyli Samsung i LG nie pokazali następców debiutanckich modeli a to symptomatyczne. Skupiono się na rozdzielczości 4K realizowanej w klasycznych LCD z podświetleniem LED. Co ciekawe, firma Sony, która zainicjowała badania na OLED-ami, pierwsza... się z nich wycofała, pokazując zdjęcie wyblakłego, dosłownie pożółkłego ekranu, który tak ma wyglądać po zaledwie kilku latach użytkowania. OLED najwyraźniej przeżywa poważne choroby wieku dziecięcego.
Panel OLED jest nadal bardzo wrażliwy na zmiany wilgotności. Są problemy z uzyskaniem trwałości wyświetlacza - okazało się np. że dioda niebieska w telewizorach LG wytrzymuje zaledwie kilka tysięcy godzin. Nawiasem biorąc, producenci LED-ów uprawiają propagandę sugerując setki tysięcy godzin pracy matrycy bez pogorszenia kontrastu a ukrywają fakt spadku wydajności świecenia, czy wręcz wypalania się samych diod po niecałych kilkunastu tysiącach godzin. W testowanym 55 calowym OLED LG EA980V fatalne są (tak, dobrze czytacie!) kąty pod jakimi można oglądać obraz. Ktoś zapyta, jakim cudem, przecież ekran podobnie jak plazmowy sam emituje światło, więc kąty powinny być idealne! Ano nie są, bo LG zepsuła efekt nanosząc specjalną powłokę mającą zapobiegać odbijaniu się światła od ekranu. Idea szczytna, ale efekt koszmarny, bo już pod niewielkim kątem (niecałe 30 st.) ekran zamiast fantastycznej czerni widocznej na wprost (na planszy ANSI niewiarygodnie wysoki kontrast 1 200 000:1) jest dosłownie... zielony. Ci, którzy liczyli na to, że OLED raz na zawsze rozwiązuje problemy nierównomierności podświetlenia matrycy, będą zawiedzeni. W zależności od producenta i konkretnego egzemplarza jest różnie.
Niedawno w jednym z pism specjalistycznych ukazał się obszerny, kompetentny i bardzo solidny test debiutanckiego OLED-a LG. Okazało się, że ekran jest bardzo niejednorodny kolorystycznie - na dole był zielonkawy a u góry różowy. Reasumując, chciałbym rozwiać nadzieje licznie wpisujących się miłośników wysokiej jakości obrazu co do szybkiego upowszechnienia się technologii OLED. Nic na to nie wskazuje, a co więcej, jesteśmy daleko w lesie i nie chodzi o bardzo wysokie ceny (aczkolwiek spadające, omawiany model LG rok temu kosztował ok. 30000 zł, dziś połowę z tego). Chodzi o problemy z trwałością panelu OLED. Żeby zasiać ziarno wątpliwości, dodam, że telewizory OLED też... smużą, choć mniej niż LCD na LED-ach.
Jakim cudem znów zakrzykną marzący o OLED-ach? Ano takim, że i telewizory LCD na LED-ach i OLED w odróżnieniu od telewizorów kineskopowych i plazmowych, wyświetlają obraz metodą sample&hold, czyli wyświetlana klatka obrazu pozostaje na nim aż do pojawienia się kolejnej. Nie ma migotania, ale ponieważ ten czas wciąż jest dość długi (16.7 ms przy 60 klatkach/s.), oko widzi znienawidzone smużenie. Po wprowadzeniu standardu nadawania Ultra HD ten czas skróci się do 8.33 ms, ale to jeszcze długa droga. Podsumowując: obecnie najwyższą jakość obrazu daje technologia plazmowa i żadne zaklęcia obozu zwolenników LCD na LED-ach tego nie zmienią. Plastyczność, głębia i naturalność wysokiej klasy ekranu plazmowego nie mają równych. O porównywalnej z klasycznym kineskopem przebiegiem krzywej gamma decydującej o widoczności ciemnych części obrazu na tle jasnych nie wspominam. To elementarz. -
-
-
-
-
Mam pierwszego galaxy note 5 calowego amoleda(oled tyle że dotykowy). Po około 3 latach(?) posiadania tu gdzie belka z godziną i % baterii wypalił mi się pasek. A raczej odwrotnie. Cały ekran stracił na kontraście i jasności a tam gdzie cały czas jest czarny pasek nie wypaliło się. I teraz jak oglądam neta albo film w poziomie widać różnice: jasny wąski pasek a reszta ciemna. Czu poprawiono już tą technologie? Czy w telewizorach lg inny oled? czy po kilku latach użytkowania też wypali mi się logo polsatu? Dodam że gdybym miał wybór to i tak kupiłbym amoleda. Kto raz zobaczy jakość ekranu to już się nie przesiądzie na sprane kolory
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
ulanzalasem
Oceniono 8 razy -6
SEDy ubili :/ OLED jako powszechna technologia to jeszcze nie dzisiaj, a typowe LCD np. jako monitor to niestety straszne kolory, często smużenie, okropna czerń, srebrzenie, słabe kąty. A jak dopłacisz 3-5 razy tyle do czegoś co ma znośne, dobre ww parametry to i tak nie dostaniesz monitora do grania ;)