-
-
podwyżki stóp na dłuższą metę są niemożliwe do utrzymanie. Spowodują wzrost kosztów obsługi długów począwszy od gospodarstwa domowego, przez firmę, gminę po całe państwo. Skończy się wywrotką systemu a przedtem spadkiem wszystkich wskaźników makro - pkb, produktywności, pmi, wzrostu płac, zatrudnienia itd.... Niskie stopy z kolei spowodują powstanie gigantycznych baniek na aktywach (akcje, obligacje, nieruchomości) i w konsekwencji biedni staną się jeszcze biedniejsi. Inflacja zacznie pozerać oszczędności bo ujemne realne stopy to de facto strata piniadza w depozytach. 500+ zacznie parować w tempie 3% rocznie a emerytury waloryzowane będą szczątkowo czyli emeryt będzie co roku bardziej stratny. Drożeć prawdopodobnie bedzie złoto a PLN gdzieś za pół roku jak zacznie spadać PKB, zyski firm na skutek wzrostu kosztów pracy i podwyżek podatków wpadnie w spadkowy trend i zaczniemy importować inflacje dodatkowo z USA w postaci coraz droższego dolara (koszt paliwa i prądu).
To warto mieć na uwadze wkontekście funta jako że my idziemy dokladnie ta samą droga co Anglicy - obrażeni na cały świat którego jesteśmy pępkiem. Proponuje teraz referendum polexitowe i będziemy mieć Euro po 6zł i dolara po 5 a stopy procentowe okolicach 4% bo inflacja ruszy z kopyta. A że jednocześnie firmy zaczną padac i zwalniać pracowników... Who cares... Glos wodza z drabiny wart więcej -
-
Pojechałem sobie niedawno do Czech w ich święto narodowe. Drogi były puste niby bezpieczne. Ale znaki drogowe z kościotrupem wskazywały że w innych dniach należy uważać. Droga międzynarodowa, ale tylko dwupasmowa. Ale ile przyjemności. Pod górę i w dół . Co za zabawa. Jakie przeciążenia...Odwiedziłem miasto. Rynek odnowiony. Kościół w tym ateickim państwie super odnowiony. Tablica odpowiada na pytanie kto finansował- EU. Na ulicach jeżdżą ładne trolejbusy. tablica mówi. 80 procent finansowała EU. 0.25 czy 0.50 procent...Co za różnica. W radiu leciały tylko czeskie piosenki. jakby innego świata nie było...
-
-
-
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
qwerfvcxzasd
Oceniono 13 razy 7
Inflacja to teraz około 5% (realna - czyli obserwujac ceny tego co na codzień kupują ludzie). żywność podrożała. nawet 20-30% stopy muszą wzrosnąć i to nie o głupie 0,5% tylko co najmniej 1-2%