-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
"Stabilnie zachowuje się za to najważniejsza dla polskich firma para walutowa, złoty do euro - europejski pieniądz kosztuje dziś prawie 4,33 zł, czyli 6 groszy więcej niż na początku obecnego miesiąca i 17 groszy więcej niż na początku roku."
Zatem taka to "stabilność": 2. stycznia było 4,6 zł za 1 euro, 1. sierpnia było 4,27 zł za 1 euro, teraz jest 4,33 zł za 1 euro? Ale my się cieszymy? Chmmmm . . . -
-
-
-
-
-
-
Po takim potężnym ciosie Erdogana Trump na pewno się popłakał i od razy spokorniał. Co wy macie z wymyślaniem tych głupkowatych tytułów ? "Potęzna podwyzka ceł " Erdogana to dla USA mniej niż bzyknięcie muchy wobec ryku słonia. Wrzuć na luz Tomuś, nie nakręcaj sie tak bo pójdzie kleksik w majty.
-
Jak to złotówka obrywa, panie redaktorze. Proszę się zastanowić i nie straszyć rodaków.
Ja widzę, że obrywa głównie EUR, które od szczytu z początku lutego straciło do dolara 11%. W tym czasie PLN osłabła 14.5%, co oznacza, że za przynależnośc do rynków wschodzacych "oberwała" tylko dodatkowe 3% (nie 3.5 punku procentowego) - całkiem znosnie. Wcześnie i bez konkretnego powodu zdarzało się złotówce obrywać wiecej w relacji do EUR. -
-
-
-
-
-
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
tygrysio_misio
Oceniono 6 razy 0
Ja tam mam trochę waluty do sprzedania... przegapiłam wybory w USA, bo święta były... teraz chętnie się pozbęde ich.
Wiem, że przy długotrwałym wachnięciu to zadowolenie karpia czekającego na Wigilię... ale krótki wzrost walut mnie uszczesliwi.