-
Niekończący się festiwal pt: "który Pan jest bardziej łaskawy i da więcej swoim poddanym".
Zasada jest prosta żeby dać więcej to najpierw trzeba jeszcze więcej zabrać, czyli więcej podatków więcej biurokracji, więcej marnotrawstwa.
Czemu nikt nie zdecyduje się na podniesienie kwoty wolnej od podatku (zgodnie z orzeczeniem TK) - uzyskalibyśmy wsparcie wszystkich, najwięcej dostaliby najbiedniejsi.
Czemu nikt nie zdecyduje się na wspólne opodatkowanie rodzin, im więcej osób w rodzie tym większa kwota wolna od podatku.
Jaki sens ma ściąganie podatku z emerytów rencistów kiedy jest to zwykłe przekładanie kasy z lewej do prawej kieszeni budżetowych spodni.
Coraz bardziej przypominamy państwo feudalne. -
-
-
-
-
-
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Jarek Kefir
Oceniono 25 razy 17
Piniędzy nie ma i nie będzie!!!