-
Skoro "rząd" pis nie radzi sobie nawet z budową dróg, to o czym mowa ????
Sterowanie ???? zarządzanie ruchem drogowym ????
PO PROSTU "rząd" NIE MA PIENIĘDZY !!!! WSZYSTKO ROZTRWONIONE !!!!!
A poza tym, realizować takie przedsięwzięcia ??? Komu ??? Na co i po co ???
"Ludzcy panowie" rozbijają się (he, he, fajnie wyszło) przecież rządowymi limuzynami.
A "lud ciemny" tylko rowerami. Do geesu. Po winko. No i na pocztę. Po pińćset ... -
Nic to. Szczerbaty Dziadunio wykrzyczy z drabinki, że Unia chce okraść Polskę i Polaków, amy przecież weszliśmy na wyższy etap zarządzania ruchem drogowym. U nas ruch drogowy sam sobą zarządza.
A poza tym wszyscy są nam winni cześć, chwalę i pieniądze za komunizm, II wojnę światową, I wojnę światową, zabory, potop szwedzki i wojnę trzydziestoletnią też - bo nie wzieliśmy udziału i żeśmy się nie unowocześnili. -
-
-
-
takie skomplikowane systemy to nie jest coś na wolski mózg, podobnie jak "inteligentne" sterowanie ruchem w miastach czy choćby "zielona fala", tu musi być coś prostego, typu pińcet plus, czyli wszystkim po równo bez żadnych kryteriów bo się "systemy przeciążą i posypią", zaraz, zaraz, jakie systemy?
-
Odkładając na bok wojnę polsko-polską, to trzeba się zastanowić, czy czasem lepiej nie wykorzystać funduszy z UE, niż przeprowadzać na szybko inwestycję, żeby tylko pozyskać te pieniądze... Patrząc na niektóre lokalne inwestycje, nachodzi refleksja, czy trzeba było to za wszelką cenę realizować... Fuszerki z powodu napiętych terminów, to niestety norma...
System informatyczny, który ma docelowo zarządzać ruchem drogowym, nie powstaje ot tak.
To kilkuletni proces wdrażania takiego systemu, nie mając całościowych planów projektu, lepiej się wstrzymać... -
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
kemor234
Oceniono 13 razy 11
Ale o co chodzi ????????
Inżynier kontraktu przecież pewnie terminowo odbiera "wynagrodzenie".
Ministrowie co rusz dostają nagrody.
Za co ???????????????????????????