Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Francja. Seks w trakcie podróży służbowej skończył się śmiercią. Sąd orzekł wypadek przy pracy
Z wyroku sądu apelacyjnego nie jest zadowolony pracodawca zmarłego. Jak podał francuski serwis The Local, firma TSO od początku podkreślała, że incydent miał miejsce po godzinach pracy i w innym pokoju hotelowym niż został zarezerwowany na potrzeby wyjazdu pracownika.
Podczas procesu, który miał miejsce w miejscowości Meaux, pracodawca przekonywał, że pracownik "świadomie przerwał podróż służbową z przyczyn podyktowanych interesem osobistym, niezależnym od zatrudnienia", uprawiając "cudzołóstwo z kompletnie nieznajomą kobietą".
Spokojnie, to tylko seks
Argumentacja firmy nie przekonała jednak sądu apelacyjnego w Paryżu, który zakwalifikował zdarzenie jako wypadek przy pracy. Powołując się na francuski kodeks pracy, sąd uznał, że pracownik odbywający podróż służbową ma prawo do ochrony przez cały czas delegacji, która nie miałaby miejsca, gdyby nie zlecenie pracodawcy. Wyjątek stanowiłaby sytuacja, gdyby pracodawca był w stanie udowodnić, że pracownik przerwał swój wyjazd z powodów prywatnych.
>>> Seks ośmiornic wymaga poświęceń. W wielu przypadkach to ostatnia rzecz, jaką zrobią.
Co więcej, sędziowie podkreślili w orzeczeniu, że seks jest częścią codziennego życia. I tu zaczęły się schody dla francuskiego pracodawcy, który w przypadku śmierci pracownika w pracy musi ponieść zupełnie inne koszty związane z ubezpieczeniem, wypłaceniem świadczeń i szeregiem formalności.
Chodzi o koszty
Jak zauważył komentujący sprawę New York Times, zgodnie z francuskim krajowym funduszem ubezpieczeń zdrowotnych partner osoby, która zginęła w wypadku przy pracy może otrzymać emeryturę w wysokości do 40 proc. rocznego dochodu zmarłego. Ubezpieczenie pokrywa także część kosztów pogrzebu, a partner zmarłego może kwalifikować się do wypłaty jednorazowej zapomogi w wysokości ok. 15 tys. zł.
Zdrowie i bezpieczeństwo pracowników może być kosztownym problemem dla firm na całym świecie. Na przykład firmy w Stanach Zjednoczonych tylko w roku 2016 wydały 2,6 mld dolarów na leczenie nadużywania narkotyków i przedawkowania wśród pracowników. Jest to rezultat tzw. kryzysu opioidowego w USA, a koszty leczenia i skutków przedawkowania nie uwzględniają tych, które wiążą się z utratą siły roboczej.
-
Wybory w Wielkiej Brytanii. Boris Johnson triumfuje. Według exit poll torysi wręcz zmiażdżyli Partię Pracy
-
Kursy walut. Potężna reakcja funta po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów w Wielkiej Brytanii. Powód? Brexit
-
Wybory w Wielkiej Brytanii. Jeśli inwestorzy przestrzelili, jutro funt będzie tonąć
-
Wiemy, kiedy rząd planuje wypłacić "trzynastki". Chcesz pieniądze? Będzie liczył się miesiąc przejścia na emeryturę
-
Polska z własną ropą? Zaskakujące odkrycie w Zatoce Pomorskiej. Złoża miałyby wystarczyć na 30 lat
- Szczyt Rady Europejskiej. Polska jako jedyna zwolniona z zastosowania zasady neutralności klimatycznej
- Na emeryturę po 40 latach? Marszałek Sejmu musiała wyjąć z "zamrażarki" projekt sprzed trzech lat
- Nie łudźmy się. Brexit jest pewny. Boris Johnson zamknie za sobą drzwi lub je zatrzaśnie
- Mały ZUS plus opóźniony. PSL z Kukizem kontratakują i chcą całkiem dobrowolnych składek
- Orlen i Pesa chcą zbudować pociąg napędzany wodorem. Spółki zrobiły pierwszy krok
lindhorst1
Oceniono 35 razy 21
Teraz już rozumiecie, jak głęboki jest sens celibatu: gdy kapłan zapomni się z ministrantem i akurat w tym momencie dobry Bóg powoła go do siebie, biskup nie musi uszczuplać majątku Kościoła, by wypłacać rodzinie odszkodowania za wypadek przy pracy.