Kupiłeś flagowca? Ten wirus na Androida zmieni go w powolną i irytującą maszynę

Robert Kędzierski
Specjaliści od cyberbezpieczeństwa ostrzegają przed nowym wirusem, który w sprytny sposób przedarł się przez zabezpieczenia sklepu Google Play. Zmieni nawet najlepszego smarfona w irytująco powolną maszynę.
Wirus Shedun

Fot. Pexels/Robert Kędzierski

Otwórz galerię (7)

Firma Check Point, specjalizująca się bezpieczeństwie cyfrowym, donosi o odkryciu najprawdopodobniej największej kampanii malware w historii Androida. Chodzi o wirusa Judy. W sklepie Play znalazło się bowiem aż 40 aplikacji, które infekują smartfony szkodliwym oprogramowaniem.

Czytaj też: 

Czy można mieć dość samochodu? Wyniki tych badań zaskakują. 

Do tej pory zarażeniu mogło ulec nawet ok. 35 mln urządzeń. Wirus zmienia je w powolne i słabo reagujące na polecenia maszyny. Jego zadaniem jest bowiem, niewidoczne dla użytkownika, otwieranie stron zawierających reklamy.

W niektórych przypadkach Judy może być jeszcze bardziej uciążliwa, gdyż w niektórych aplikacjach przysłania ekran banerami reklamowymi, które trzeba nieustannie zamykać.

Wirusa pobiorę później

Aplikacje, które infekują smartfony działają w sprytny sposób. Same nie zawierają bowiem żadnego wirusa - ściągają go już po instalacji niczym dodatkowy moduł. Przez to mechanizm Google, który pozwala znaleźć złośliwy kod zanim gra lub program trafią do sklepu, nie zadziałał.

IBTimes zwraca uwagę na to, że Android znajduje się coraz częściej w kręgu zainteresowania cyberprzestępców. W maju w sklepie Play pojawiły się co najmniej dwie groźne aplikacje. Bank Bot i FalseGuide miały jednak mniejszy zasięg - zainfekowały ok. 2 mln maszyn, były jednak groźne, bo wykradały dane do bankowości. Judy udało się rozprzestrzenić znacznie skuteczniej.

Ilość szkodliwego oprogramowania na Androida rośnieIlość szkodliwego oprogramowania na Androida rośnie Fot. GData

Rok 2017 jest według analityków rokiem intensywniejszych ataków na użytkowników, co potwierdza ostatnia kampania WannaCry. Użytkownicy smartfonów muszą być równie czujni, co użytkownicy pecetów. W 2016 roku na system mobilny Google powstało dziesiątki szkodliwych wirusów - analitycy każdego dnia sprawdzają niemal 10 tys. próbek pochodzących ze smartfonów. Do najgroźniejszych zaliczyć można HummingBad określany jako "szczególnie przemyślany i wyrafinowany". Hiddad wykrada natomiast dane z SMS służące do logowania się do banku. Triada, podobnie jak Judy, zmieni każdego flagowca w bezużyteczne narzędzie do wyświetlania reklam.

Powinniśmy zatem bardzo ostrożnie podchodzić do tego co instalujemy - nawet jeśli aplikacja pochodzi ze sklepu Google. Przykłady niepozornych aplikacji, które służą do infekowania naszych smartfonów umieściliśmy w galerii. 

Więcej o:
POPULARNE
NAJNOWSZE

W ilu językach potrafisz się przywitać? Sprawdź, czy masz szansę zostać poliglotą

Pytanie 1 z 12 Na początek proste pytanie. "Hello" to powitanie w języku:
Komentarze (28)
Kupiłeś flagowca? Ten wirus na Androida zmieni go w powolną i irytującą maszynę
Zaloguj się

  • qwerfvcxzasd

    Oceniono 8 razy -6

    Android sam w sobie jest wirusem, który spowolni nawet najszybszą maszynę.

  • jovvita44

    Oceniono 1 raz -1

    jak mówiłam znajomym że mam antywirusa na telefonie to się pukali w czoło, a ja wiedziałam swoje, zainstalowałam sobie g datę i jak jakaś apka chce za dużego dostępu do telefonu, danych to od razu mnie av ostrzega, wiem że w sklepie play pojawia się corz więcej dziwnych rzeczy które wcale nie sa bezpieczne dla uzytkownika ale ciągle się wszystkim wydaje że tam jest tak mega sprawdzane to

  • ceramiczne_plecki

    Oceniono 3 razy -1

    "Kupiłeś flagowca? Ten wirus na Androida zmieni go w powolną i irytującą maszynę".

    Flagowce zapewne kupuje się w sklepie z flagowcami. Który sklep z flagowcami poleca pan redahtor?:)
    (Brak słów).

  • Tymoteusz Rajtar

    Oceniono 3 razy -1

    Zaiste zaskakujące i szokujące... brawo dla zespołu GAZETY co do prędkości pozyskiwania informacji... na zielonym slajdzie ilość zainfekowanych urządzeń w pierwszym kwartale roku 2017 jest prognozą... kwartał skończył sie 2 miesiące temu.
    Wiec te odkrywcze wyniki sa sprzed prawie pol roku.
    Średni to system ostrzegania, za ro piękna okazja do pisania o niczym.
    Podsumować moge to tylko w jeden sposób: zmieniacie sie w drugie WP, gdzie wyłowienie jakiejkolwiek istotnej informacji graniczy praktycznie z cudem :(

  • vomiting_frog

    Oceniono 7 razy -1

    Miałem to samo ten wirus nazywa się poprzednia aktualizacja androida wpieprzał baterie szybciej niż ministrant snickersy.

  • dr_nauk

    Oceniono 9 razy -1

    No dobrze, czuje sie ostrzezony. Ale dlaczego nie mogliscie zamiescic listy tych niebezpiecznych aplikacji albo chociaz linku do niej? Zamiast tego kilka bezsensownych screenshotow z jeszcze mniej sensownymi podpisami. Oczywiscie w formie slajdow.

    A jako komentarz ogolny: czy tylko ja mam ten problem, ze w serwisie next jesli nieopatrznie przewine strone do kolejnej informacji to powrot przy pomocy funkcji cofnij do glownej strony gazety staje sie koszmarem (czasem musze cofac kilkanascie razy)? Jesli to ma byc przyklad przyjaznego interfejsu to serdecznie dziekuje.

  • koenzymq10

    Oceniono 5 razy -1

    "kupiłeś tego smartfona" na głównej. "ten smartfon - ten smartfon, nieuki z polskiego, tłuki, debile, pajace gimnaziolskie!

  • jovvita44

    0

    jak mówiłem znajomym że mam antywirusa na telefonie to się pukali w czoło, a ja wiedziałem swoje, zainstalowałem sobie g datę i jak jakaś apka chce za dużego dostępu do telefonu, danych to od razu mnie av ostrzega, wiem że w sklepie play pojawia się corz więcej dziwnych rzeczy które wcale nie sa bezpieczne dla uzytkownika ale ciągle się wszystkim wydaje że tam jest tak mega sprawdzane to

  • tuitami

    0

    Kupiłeś kogo? co? - smartfon, nie: kogo? czego? - smartfona.

Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX