-
-
-
-
-
-
Fajnie, ale jakie to ma znaczenie dla ludzi. Kilka lat temu, kiedy zapowiadano silny wiatr słoneczny, ostrzegano przed możliwym zakłóceniem satelitów poprzez uszkodzenia w elektronice. Dla Ziemi w zasadzie nie było ostreżeń. Jednak tego dnia zepsuł mi się programator temperatury do kotła CO/CWU. Czy to było na skutek promieniowania, czy po prostu przypadek? Chciałbym również usłyszeć czy cykl słoneczny ma wpływ na temperaturę. Kiedyś, co kilka lat przeżywaliśmy na przykłąd "zimy stulecia".
-
Są jeszcze Cykle Milankovicia związane z ruchem Ziemi wobec Słońca. periodyczne zmiany parametrów orbity ziemskiej, obejmujące ekscentryczność i nachylenie ekliptyki oraz precesję.
Okresy zlodowaceń pokrywały się z cyklem 41 tys. lat a obecnie 100 tys. lat.
Opisane przez serbskiego naukowca Milutina Milankovicia są uważane za dominujący mechanizm paleoklimatyczny, gdyż łączny wpływ trzech z nich może w niektórych punktach wpłynąć na zmniejszenie nasłonecznienia o 10% od wartości średniej. Ekscentryczność, nachylenie ekliptyki i precesja orbity Ziemi zmienia się i odpowiada za cykle epok lodowcowych z okresem 100 tys. lat
Są jeszcze inne cykle, już nie tak regularne. Na podstawie badan izotopu C14 występuje ścisła, odwrotna zależność pomiędzy ilością izotopu C14 a aktywnością Słońca. Na podstawie tych badan można stwierdzić, że jesteśmy w szczytowym okresie aktywności słonecznej, który się własnie kończy i należy przewidywać w ciągu kilku dekad znacznego oziębienia. Wykres można sobie obejrzeć wpisując w google minimum słoneczne na stronie Stop Wiatrakom. Na podstawie tych badań można stwierdzić, że być może czeka nas mała epoka lodowcowa tzw. Minimum Maundera – okres trwający od 1645 do 1717, a był także okres Minimum Daltona – okres małej aktywności słonecznej, trwający od około 1790 do 1830 roku
Na podstawie tego wykresu można stwierdzić, że na wyższą obecnie temperaturę ma największy wpływ większa aktywność słoneczna. Należy sobie zdawać sprawę z dużej bezwładności całego mechanizmu korelacji między aktywnością słońca a temperaturą na Ziemi. Czyli jeśli Słońce obecnie jest mało aktywne, to trzeba trochę odczekać, aby atmosfera, oceany się wystudziły. To już ostatni dzwonek dla piewców globalnego ocieplenia i trzeba się przygotowywać na srogie zimy takie jakie były w czasach Napoleona, czy Najazdu Szwedzkiego, gdy Bałtyk zamarzał, a wygłodniałe hordy szwedzkie najeżdżały na Polskę i inne kraje, bo po prostu ich Ziemia by ich nie wyżywiła, dlatego przyszli tu się nażreć i rabować. -
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
soap2
Oceniono 12 razy 12
Widzę, że w komentarzach festiwal idiotów...