Tajemniczy inwestor w Gdyni. 130 mln euro na zagospodarowanie centrum miasta?
Czy na terenach gdyńskiej Stoczni Nauta powstanie dzielnica usługowo-mieszkaniowa z licznymi funkcjami rozgrywkowymi? Jest taki plan - donosi "Puls Biznesu".
Stocznia Nauta zajmuje obecnie tereny praktycznie w samym centrum Gdyni, kilkaset metrów od reprezentacyjnego skweru Kościuszki. Jednak kilka lat temu władze miasta zapowiedziały, że obecnie zajmowane tereny stocznia będzie musiała zwolnić, gdyż ich przeznaczenie zmieni się z przemysłowego na komercyjne. Nauta wyemitowała więc obligacje, które za 120 mln zł zakupiła Agencja Rozwoju Przemysłu, która poprzez MS TFI jest faktycznym właścicielem Nauty. Za pozyskane środki stocznia kupiła tereny produkcyjne po zlikwidowanej Stoczni Gdynia, zwalniając z produkcji przemysłowej zajmowane działki w centrum miasta.
Jak powiedział w rozmowie z "PB" Piotr Słupski, prezes MS TFI - właściciela stoczni - spółce udało się pozyskać strategicznego partnera do zagospodarowania terenów położonych w centrum miasta. Na razie nie ujawnia nazwy potencjalnego inwestora. Słupski podkreśla też, że nie zdecydowano jeszcze o formie zaangażowania w planowane przedsięwzięcie.
Na terenie stoczni miałaby powstać wielkomiejska dzielnica, z dużą ilością domów, biur i licznymi funkcjami rozrywkowymi.
Nauta może sprzedać nieruchomości, ale może też wnieść je aportem do ewentualnej spółki. Wszystkie te szczegóły mają zostać uzgodnione w przyszłości. Po ewentualnej sprzedaży nieruchomości Nauta ma wykupić swoje obligacje od ARP i zrestrukturyzować zadłużenie.
Warunkiem przeprowadzenia inwestycji biurowo-mieszkaniowych jest uchwalenie przez radę miasta planu zagospodarowania dla tych terenów. Ma to nastąpić w ciągu dwóch-trzech miesięcy.
Tereny pod inwestycję znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie nieruchomości, na których powstaje centrum biurowe Gdynia Waterfront . W jego skład wchodzić będzie m.in. nowoczesny hotel oraz centrum operacyjne banku Nordea.

POLECAMY - INWESTYCJE W TRÓJMIEŚCIE. CO ZOSTANIE UKOŃCZONE W 2014 R.
Jak powiedział w rozmowie z "PB" Piotr Słupski, prezes MS TFI - właściciela stoczni - spółce udało się pozyskać strategicznego partnera do zagospodarowania terenów położonych w centrum miasta. Na razie nie ujawnia nazwy potencjalnego inwestora. Słupski podkreśla też, że nie zdecydowano jeszcze o formie zaangażowania w planowane przedsięwzięcie.
Na terenie stoczni miałaby powstać wielkomiejska dzielnica, z dużą ilością domów, biur i licznymi funkcjami rozrywkowymi.
Nauta może sprzedać nieruchomości, ale może też wnieść je aportem do ewentualnej spółki. Wszystkie te szczegóły mają zostać uzgodnione w przyszłości. Po ewentualnej sprzedaży nieruchomości Nauta ma wykupić swoje obligacje od ARP i zrestrukturyzować zadłużenie.
Warunkiem przeprowadzenia inwestycji biurowo-mieszkaniowych jest uchwalenie przez radę miasta planu zagospodarowania dla tych terenów. Ma to nastąpić w ciągu dwóch-trzech miesięcy.
Tereny pod inwestycję znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie nieruchomości, na których powstaje centrum biurowe Gdynia Waterfront . W jego skład wchodzić będzie m.in. nowoczesny hotel oraz centrum operacyjne banku Nordea.
POPULARNE
NAJNOWSZE
-
Adam Niedzielski o obostrzeniach: Podejmiemy decyzje z korzyścią dla gospodarki. "Potrzebujemy ludzi zdrowych"
-
Coraz więcej pozwów za lockdown. Skarb Państwa może kosztować to dziesiątki miliardów złotych
-
Co z obostrzeniami? Media: Rząd 1 lutego otwiera sklepy w galeriach. Co z resztą branż? "Nic spektakularnego"
-
Kosztowne porządki w Białym Domu. Pół miliona dol. na sprzątanie. "Nie widzieliśmy czegoś takiego"
-
Dzienna liczba szczepień w Polsce. Według stanu na 10:30 w Małopolsce zaszczepiono jedną osobę
- Adam Niedzielski: W poniedziałek zostało zaszczepionych 65 tys. osób. Rekordowy wynik
- Producent maszyn do liczenia głosów w wyborach pozywa prawnika Trumpa. Chce od niego 1,3 mld dol.
- Koronawirus. Zarobki 10 najbogatszych ludzi wystarczyłyby na zakup szczepionek dla wszystkich
- Zmiany w bonie turystycznym. Prezydent podpisał ustawę. Co się zmienia?
- Polska szczepionkowym "średniakiem" w UE. Rząd: moglibyśmy szczepić 250 proc. szybciej [WYKRES DNIA]