Napoje bez cukru zdrowsze? Na pewno lepsze dla producentów. Na jednej butelce coli dużo oszczędzają
Producenci prześcigają się w oferowaniu nam napojów bez dodatku cukru - przecież zdrowie jest najważniejsze. Okazuje się jednak, że nie o zdrowie może tu chodzić. Napój słodzony aspartamem jest dużo tańszy niż ten z cukrem.
11 centów. O tyle mniej kosztuje wyprodukowanie dwulitrowej coli zero niż słodzonej cukrem coca-coli. Z danych, które publikuje portal "The Grocer", wynika, że namawianie nas do wybierania napojów bez cukru może się producentom bardzo opłacać.
W dwulitrowej coca-coli znajduje się 216 gramów cukru, którego średnia cena to 26,5 centa za kilogram (około 80 groszy). Aspartam jest dużo droższy (ok. 17 dolarów, czyli 50 złotych za kilogram), ale używa się go o wiele mniej.
Cena taka sama, a cola bez cukru to 11 centów w kieszeni
Jak policzyli naukowcy, na których powołuje się "The Grocer", w napojach, które są słodzone tylko aspartamem, słodziki kosztują dwa centy na dwa litry napoju. Koszt dwulitrowej butelki takiego napoju jest niższy o ponad 11 centów (ok. 35 groszy) niż słodzonego tradycyjnie. A cena w sklepie taka sama - czysty zysk.
Zdaniem cytowanego przez "The Grocer" Jacka Winklera z London Metropolitan University w 2012 roku wypito w Wielkiej Brytanii aż 1 miliard 600 milionów litrów napojów bez cukru. - Producenci zanotowali w ten sposób ponad 80 milionów dolarów dodatkowego zysku - tłumaczy.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE! Tutaj znajdziesz wersję na telefony z Androidem >>> A tutaj wersję na Windows Phone >>>
W dwulitrowej coca-coli znajduje się 216 gramów cukru, którego średnia cena to 26,5 centa za kilogram (około 80 groszy). Aspartam jest dużo droższy (ok. 17 dolarów, czyli 50 złotych za kilogram), ale używa się go o wiele mniej.
Cena taka sama, a cola bez cukru to 11 centów w kieszeni
Jak policzyli naukowcy, na których powołuje się "The Grocer", w napojach, które są słodzone tylko aspartamem, słodziki kosztują dwa centy na dwa litry napoju. Koszt dwulitrowej butelki takiego napoju jest niższy o ponad 11 centów (ok. 35 groszy) niż słodzonego tradycyjnie. A cena w sklepie taka sama - czysty zysk.
Zdaniem cytowanego przez "The Grocer" Jacka Winklera z London Metropolitan University w 2012 roku wypito w Wielkiej Brytanii aż 1 miliard 600 milionów litrów napojów bez cukru. - Producenci zanotowali w ten sposób ponad 80 milionów dolarów dodatkowego zysku - tłumaczy.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE! Tutaj znajdziesz wersję na telefony z Androidem >>> A tutaj wersję na Windows Phone >>>
POPULARNE
NAJNOWSZE
-
Siłownie i restauracje zostaną otwarte w lutym? Mateusz Morawiecki podał warunki
-
500 plus. Jedna bardzo ważna zmiana i dotyczy wszystkich, którzy korzystają ze świadczenia
-
Czytelniczka znalazła jeża. "To śmiertelne zagrożenie". Ekspert: Dobra reakcja, ale jeż powinien trafić do ośrodka
-
Nawalny opublikował materiał o "pałacu dla Putina". "Wygląda jak rezydencja barona narkotykowego"
-
Koronawirus w Polsce. Sądy masowo kasują kary nałożone przez sanepid
- Niemcy przedłużają lockdown. "Dzieci zarażają się nowymi szczepami koronawirusa jak dorośli"
- Sankcje wobec Nord Stream 2. USA nałożyły je na rosyjskiego armatora
- Mniej szczepionek od Pfizera, a rząd chce szczepić więcej osób. Zużyjemy całe rezerwy [WYKRES DNIA]
- Gatta wpadła w kłopoty finansowe przez pandemię. Toczy się postępowanie sanacyjne
- Rzeczniczka PiS: Projekt ustawy mandatowej nie będzie rozpatrywany na tym posiedzieniu Sejmu