- Już teraz możesz założyć własną firmę w każdym z krajów UE, a najpóźniej w 2011 r. będziesz mogła podjąć tam pracę etatową.
- Od 1.01.2002 żadnemu pracodawcy nie wolno określać płci kandydata w ogłoszeniach (teoretycznie przynajmniej powinny się więc skończyć poszukiwania "atrakcyjnych" asystentek, sekretarek i opiekunek do dzieci).
- Zostanie zlikwidowana lista prac wzbronionych dla kobiet (to prace "szczególnie uciążliwe lub szkodliwe dla zdrowia", np. dźwiganie ciężarów, prace przy substancjach rakotwórczych lub pod ziemią, prowadzenie dużych samochodów ciężarowych). Pracodawca będzie miał obowiązek poinformować o wszystkich zagrożeniach
i je minimalizować. Ale decyzję podejmuje kobieta.
- Polska zobowiązała się do realizacji europejskiej strategii zatrudnienia. Ważną jej część stanowi polityka wyrównywania szans obu płci. Zakłada ona: zwiększenie zatrudnienia kobiet - do 2005 roku powinno ich być zatrudnionych 57 proc. (dziś w Polsce to 50 proc.), do 2010 - 70 proc., promowanie równego udziału kobiet i mężczyzn w zajmowaniu się domem i dziećmi, zachęcanie pracodawców do zatrudniania kobiet, podtrzymywanie aktywności zawodowej kobiet w okresie urlopu macierzyńskiego, wprowadzenie rozwiązań, które ułatwią kobietom powrót do pracy (np. praca na część etatu).
- Izabela Jaruga-Nowacka została pełnomocnikiem rządu do spraw równego statusu płci. Ten urząd powołano w grudniu zeszłego roku, by kontrolować wszystkie akty prawne, decyzje rządowe i administracyjne pod kątem równouprawnienia i by promować politykę równych szans.
- W sprawach o dyskryminację to pracodawca musi przekonać sąd, że jest niewinny. Musi udowodnić, że nie brał pod uwagę płci pracownika, decydując o podwyżce, awansie czy szkoleniu, a także (uwaga!) przy przyjmowaniu do pracy.
Zwykle jest tak: o awans stara się mężczyzna i kobieta. Mają identyczne kwalifikacje. Oboje mają małe dzieci. Pracodawca wybiera mężczyznę, bo uważa, że będzie bardziej dyspozycyjny.
Odkąd weszły do naszego prawa pracy przepisy Unii, pracodawca może zostać ukarany, jeśli nie będzie umiał udowodnić, że to nie był jedyny argument przeciwko kandydatce.
- W kodeksie pracy pojawiło się nowe pojęcie - "dyskryminacja pośrednia". Chodzi o takie sytuacje i przepisy, które pozornie dotyczą obu płci, ale w praktyce tylko kobiet. Europejski Trybunał Sprawiedliwości rozpatrywał taki oto przykład: w kopenhaskiej Królewskiej Manufakturze Porcelany za prace ręczne obowiązywały dużo niższe stawki niż za zmechanizowane. Ponieważ prace ręczne wykonywały niemal wyłącznie kobiety, w praktyce ten przepis oznaczał: "Prace wykonywane przez kobiety są znacznie tańsze", a to oczywista dyskryminacja. Pracodawca, jeśli nie dowiedzie swej niewinności, będzie musiał naprawić szkodę, a w wielu wypadkach również zapłacić grzywnę (we Francji może zostać skazany nawet na karę więzienia).
- Pracodawca ma obowiązek poinformowania wszystkich zatrudnionych o przepisach dotyczących równego traktowania kobiet i mężczyzn.
- Kiedy Polska zostanie pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej, będziesz mogła dodatkowo korzystać z możliwości dochodzenia swych praw przed instytucjami europejskimi, odwołać się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości lub Europejskiego Rzecznika Praw Człowieka.
- UE prowadzi i finansuje programy (m.in. Daphne - zajmujący się zwalczeniem przemocy wobec dzieci, młodzieży i kobiet; STOP - przeciwdziałanie handlowi kobietami, Leader, Ramowy Program Działań na rzecz Równych Szans Kobiet i Mężczyzn), w ramach których instytucje państw członkowskich i stowarzyszonych
oraz organizacje pozarządowe mogą ubiegać się o dofinansowanie projektów, których celem jest poprawa sytuacji kobiet.
- Jeżeli jesteś w ciąży, po porodzie lub karmisz dziecko, pracodawca ma obowiązek zapewnić ci ochronę zdrowia, bezpieczeństwo pracy oraz gwarantowany ustawowo urlop macierzyński, który obecnie trwa w Polsce szesnaście tygodni. Unia wymaga minimum czternastu tygodni,
ale wydłużać go nie zabrania. Od niedawna możesz dzielić część urlopu macierzyńskiego z ojcem dziecka. W tym okresie tobie lub ojcu dziecka przysługuje zasiłek macierzyński/ojcowski.
- Jeżeli wykonywany przez ciebie zawód może zagrażać twojemu zdrowiu lub życiu, pracodawca musi zapewnić ci bezpieczniejszą pracę lub udzielić płatnego urlopu.
- Pracodawca nie ma prawa cię zwolnić z powodu ciąży lub choroby związanej z ciążą do końca urlopu macierzyńskiego.
- Urlop wychowawczy wkrótce zmieni nazwę na urlop rodzicielski - i ojciec, i matka będą mogli korzystać
z niego jednocześnie. Po tym urlopie pracodawca ma obowiązek przyjąć cię z powrotem na to samo lub równorzędne miejsce pracy.
Konsultacja Jakub Wiśniewski UKIE, wykorzystano publikację Ośrodka Informacji Środowisk Kobiecych "OŚKa" "Niezbędnik Europejski dla Kobiet" (www.oska.org.pl) oraz "Vademecum Europejki" ("Wysokie Obcasy", nr 104)