"PB": Maklerzy chcą krótszej sesji na GPW
- Giełda w Oslo, będąca o połowę większa od warszawskiej, zdecydowała się skrócić o 60 min długość handlu akcjami i instrumentami pochodnymi. Dlaczego władze GPW nie mogą tego również ograniczyć? - pytają polscy maklerzy. Co na to Ludwik Sobolewski, prezes GPW?
Wprawdzie nie uchyla się od dialogu, ale przekonuje do swoich racji. Władze giełdy w Oslo wprowadziły ograniczenie godzin otwarcia do 16.20, na razie na pół roku próby. Obroty na giełdzie Bors są najwyższe po rozpoczęciu i przed zamknięciem. W ciągu dnia giełda notuje niższą aktywność inwestorów.
- Giełda w Oslo powinna być przykładem dla innych rynków pod względem elastyczności działania. Wprowadzenie krótszego handlu na próbę nie wiąże się ze wzrostem kosztów operatora - uważa Stanisław Waczkowski, wiceprezes Ipopema Securities.
Podobne zdanie mają też przedstawiciele funduszy oraz maklerzy. Ich zdaniem wydłużenie sesji o 70 min od stycznia 2011 r. nie przyniosło wymiernych korzyści, co więcej - zaszkodziło uczestnikom rynku. - Wydłużenie sesji warszawskiego parkietu po kilkunastu miesiącach przyniosło tylko koszty, nie przynosząc planowanych wyższych obrotów - uważa Rafał Dobrowolski zarządzający PKO TFI.
-
Wygrana w Eurojackpot trafi do Polski. Wiadomo, skąd wysłano zwycięski kupon
-
Są dane z Chorwacji po przyjęciu euro. Śmieją się Morawieckiemu w twarz
-
Piekarnie oraz cukiernie zapłacą mniej za gaz. Rząd dopłaci do rachunków
-
Wiatr i słońce wygrało z węglem, a teraz też z gazem
-
Morawiecki zapewnia. "Żadnego opodatkowania na rzecz zbiórek nie będzie"
- Polacy z "biednych województw" maja ferie. Na Podhalu pustki
- Ceny masła spadają. "Nie powinniśmy sugerować się promocjami"
- Hongkong z wielką kampanią promocyjną. Darmowe bilety lotnicze i 200 eventów
- Po zmianie dostawcy prądu stawka wzrosła czterokrotnie. PGE wyjaśnia zasady
- Węgiel tańszy niż przed wojną, paliwo drożeje