Reakcje rynku walutowego na ataki w USA

Informacje o zamachu na World Trade Center dotarły na rynek walutowy około godziny 15. Katastrofa w Nowym Jorku wywołała dużo zamieszania na rynkach finansowych.

Reakcje rynku walutowego na ataki w USA

Informacje o zamachu na World Trade Center dotarły na rynek walutowy około godziny 15. Katastrofa w Nowym Jorku wywołała dużo zamieszania na rynkach finansowych.

W ciągu godziny po pierwszych doniesieniach ze Stanów Zjednoczonych Frank Szwajcarski, uznawany tradycyjnie przez inwestorów za jedną z najpewniejszych walut na świecie umocnił się o 160 pkt. w stosunku do euro (z poziomu 1,5160 do 1,5000), co może świadczyć o panice na rynku.

Jeśli chodzi o naszą walutę bardzo dużo zależy od tego czy atak na World Trade Centre i Pentagon spowoduje załamanie się światowych rynków. Jeśli tak dojdzie również do załamania polskiego rynku. Złotówka początkowo zachowywała się spokojnie, co należy tłumaczyć bacznym obserwowaniem wydarzeń przez inwestorów. Po półtorej godzinie (o 16.30) złoty jednak paradoksalnie znacznie osłabł w stosunku do dolara (z poziomu 4,2150 do 4,2450). Niepokój na rynkach powoduje zamykanie pozycji na tak zwanych rynkach wschodzących, do których jest zaliczana także Polska. Zauważyliśmy ucieczkę inwestorów od dolara, rynków papierów wartościowych i ucieczkę z rynków wschodzących. Uważamy, że złotówka jeszcze bardziej osłabi się jutro rano, a GPW zareaguje spadkami. Reakcje rynków azjatyckich odzwierciedlą to co się będzie działo jutro rano.

Widmo większego konfliktu na międzynarodową skalę sprawia, że ceny ropy i złota gwałtownie idą do góry (z poziomu 271 dolarów za uncję w ciągu godziny ceny skoczyły do 278). W krótkim czasie doszło także do umocnienia euro o 100 pkt. O godzinie 16.40 kurs euro do dolara osiągnął poziom 0,9040. Uważamy, że euro będzie się nadal umacniać.