Ożywił się włoski rynek motoryzacyjny

We Włoszech, po czternastomiesięcznym zastoju, ruszył rynek motoryzacyjny. Jest to głównie zasługą rządowego pakietu pomocy dla tej gałęzi przemysłu, który przewiduje także bonusy na zakup pojazdów nie zanieczyszczających środowiska.

Od 7 lutego, kiedy weszły w życie te ułatwienia, do końca marca skorzystało z nich ponad 147 tysięcy nabywców, co oznacza wzrost popytu na samochody z silnikami najnowszej generacji o 80 %. Najwięcej zyskał na tym koncern Fiata, którego udział w krajowym rynku wzrósł natychmiast z 30 do blisko 33 procent.

90 procent nabywców wymieniło stary pojazd na nowy, zaoszczędzając w ten sposób od kilkunastu do ponad czterdziestu procent jego pierwotnej ceny. Dilerzy spodziewają się, że jeszcze lepiej będzie w kwietniu i w maju. Wybór klientów pada najczęściej na samochody mało i średniolitrażowe. Największym powodzeniem cieszy się wciąż na włoskim rynku produkowana w Polsce Panda. Na złom natomiast idą przede wszystkim stare modele Fiata, na czele z Punto i Uno.