Kryzys architektów się nie ima
Dodajmy, że kryzys ten dotknął na razie głównie budownictwo mieszkaniowe, a ściślej - wielorodzinne. Nie zmalała natomiast aktywność inwestorów indywidualnych, budujących głównie domy jednorodzinne. Jak podaje GUS, w ciągu pierwszych dwóch miesięcy tego roku uzyskali oni pozwolenia na budowę 14,3 tys. mieszkań, co jest wynikiem o blisko 3 proc. lepszym od ubiegłorocznego. W tym samym czasie GUS odnotował przeszło 21-proc. spadek liczby mieszkań, na budowę których dostali pozwolenia deweloperzy.
Jak w tej sytuacji radzą sobie architekci? Z kwietniowego sondażu, w którym wzięło 152 biur architektonicznych z całego kraju wynika, że ponad połowa z nich dobrze ocenia swoją obecną sytuację, a tylko jedna dziesiąta - źle. Przeszło 70 proc. architektów nie spodziewa się pogorszenia swojej sytuacji w najbliższych miesiącach, a przeszło jedna czwarta biur liczy na jej poprawę. Z czego wynika ten optymizm? Z pozawieranych w pierwszym kwartale nowych kontraktów. Pochwaliło się nimi aż dwie trzecie biur architektonicznych, a blisko trzy czwarte oczekuje, że nowe zlecania dostanie w najbliższych trzech miesiącach. W związku z tym biura nie planują redukcji personelu. Niemal co dziesiąte zapowiedziało przyjęcie nowych pracowników.
Jak oceniają swoją sytuację biura architektoniczne? (proc. odpowiedzi)
Źródło: BCMM
-
Wyborcza: 500 Plus zmieni się w 700 Plus. "Decyzja zapadła". To odpowiedź na "babciowe" Tuska
-
Wielki przelew w ramach PPK. Pieniądze już idą na konta
-
Przejmij kontrolę nad wydatkami na paliwo. Wygodne rozwiązanie, które ma więcej zalet, niż myśliszMATERIAŁ PROMOCYJNY
-
Ceny węgla, paliw i pelletu - czwartek 30.03.2023
-
Huta była na skraju bankructwa. Nie jest. Zrezygnowała z gazu z PGNiG
- iPhone 15 będzie działał nawet po wyłączeniu. Apple szykuje rewolucję
- Szwajcaria. Skazano czterech bankierów. Pomagali "portfelowi Putina"
- Firma córki Pieskowa zarabia miliony. Klientami resorty i agencje rządowe
- Jest ostateczna decyzja UE. Chodzi o miliony dla polskich rolników
- Aktywiści: "Dajemy gminie dwa dni na zabranie stąd wszystkich zwierząt"