Stagnacja i deflacja. Bank Japonii oczekuje, że potrwa to do 2011 r.

Podstawowe ceny konsumenckie w Japonii zmniejszyły się w sierpniu o 2,4 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Za zwiększenie deflacji odpowiada spadek cen ropy i zmniejszona konsumpcja - podaje Reuters

- Spadek cen ropy to główna przyczyna deflacji. Ale gospodarka Japonii jest w stagnacji - widzimy to, obserwując stały spadek cen produktów trwałych i w usługach, które są kluczowe dla japońskiego konsumenta - komentuje Atsushi Matsumoto, ekonomista z Mizuho Research Institute. Jego zdaniem pogłębiająca się deflacja jest niepokojąca. - Bank Japonii ogłosił, że spadek cen zacznie zwalniać, ale od dłuższego czasu tak się nie dzieje - dodaje.

Deflacja w Japonii pojawiła się na początku 2009 r. W lipcu w porównaniu z ubiegłym rokiem deflacja wyniosła 2,2 proc.

Bank Japonii przewiduje, że deflacja w Japonii potrwa przynajmniej do marca 2011. Oczekuje się, że pod koniec października bank przedłuży swoją prognozę na kolejny rok.