"FAZ": Moskwa - państwo w państwie
We wtorek prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zdymisjonował mera Moskwy Jurija Łużkowa. Oficjalnie powodem odwołania jest utrata zaufania prezydenta.
"FAZ" analizując kondycję ekonomiczną stolicy, podkreśla, że w czasie osiemnastoletnich rządów Łużkowa Moskwa sukcesywnie się rozwijała, doświadczyła boomu mieszkaniowego, przyciągnęła wielu inwestorów zagranicznych (36 proc. zagranicznych inwestycji w Rosji), ale też niesłychanie sprzyjała korupcji i kumoterstwu.
Bez względu na polityczne skutki decyzji Miedwiediewa pewne jest, że osoba rządząca w przyszłości Moskwą będzie miała wpływ na sytuację gospodarczą całego kraju.
Jak zauważa gazeta, w stolicy mieszka 7 proc. ludności kraju. Na każdego mieszkańca przypada rocznie prawie 27 tys. dol., czyli trzy razy więcej niż średnia krajowa.
Według danych Investmentbank Troika Dialog aż 21 proc. rosyjskiego PKB wytwarzane jest w Moskwie. Nominalnie oznacza to kwotę ok. 280 mld dol., co daje porównywalny poziom gospodarczy do RPA czy Tajlandii.
Budżet miasta jest w dobrym stanie. W pierwszych siedmiu miesiącach tego roku Moskwa osiągnęła nadwyżkę budżetową w wysokości 132 mld rubli (3,2 mld euro).
-
"Bioreaktor" zatruł Odrę? Niemieccy naukowcy o algach, regulacji rzeki i przyczynach katastrofy
-
Dostałeś gotówkę od rodziców? Fiskus zbada, czy do kwoty nie doliczyć podatku
-
Inflacja rekordowa w strefie euro i całej UE. W trzech krajach ponad 20 proc. Polska cały czas wysoko
-
Rosyjski samolot naruszył przestrzeń powietrzą NATO. Poderwano węgierskie myśliwce
-
Gdańsk. Awantura o "żywe kosiarki" - owce. Urzędnik dyscyplinarnie zwolniony
- Nastroje Polaków "uklepują dno". Dane gorsze niż w pandemii i cały czas się pogarszają
- Limity płatności gotówką nie wejdą w życie. Wiceminister sprawiedliwości: Wpłynęło wiele skarg
- Michael Burry zaskakuje. Zostawił akcje jednej firmy - od więzień i opieki psychiatrycznej. Inne sprzedał
- Ołów w talerzykach z żyrafami. GIS ostrzega rodziców i wycofuje produkt
- Ukraińskie służby straszą promieniowaniem w Polsce w przypadku awarii w Zaporożu. PAA: Nie ma zagrożenia