Zmiany są efektem narzekań niektórych właścicieli barów w USA, według których tak rozbudowane menu wpłynęło na jakość i szybkość podawania jedzenia. - Menu stało się tak wielkie, że pracownicy McDonald's nie są w stanie przygotowywać kanapek na czas - mówi w rozmowie z Bloombergiem Richard Adams, były właściciel restauracji McDonald's i konsultant ds. biznesu restauracyjnego.
Z informacji Bloomberga wynika, że sieć pożegna się m.in. z niektórymi sałatkami, bajglami z wołowiną i burrito, a także kanapką z wołowiny Angus - ta ostatnia zmiana dobrze koresponduje ze strategią McDonald's, który ma promować zdrowsze produkty, a Angus ma aż 820 kalorii.
Za redukcją menu przemawia skrócenie czasu oczekiwania na zamówienie, bo skoro bar nazywa się fast food, to szybka obsługa klienta jest kluczowa. Tymczasem McDonald's nie ma się w tym temacie czym pochwalić - obecnie średni czas oczekiwania na zamówienie w ich amerykańskich barach to 189 sekund w porównaniu ze 184 sekundami w 2011 roku i 167 sekundami w 2007. Analogiczne dane dla sieci Wendy's i Taco Bell to odpowiednio 130 i 150 sekund w ubiegłym roku.
A z badań firmy konsultingowej WD Partners, która sprawdziła preferencje klientów fast foodów wynika, że rozbudowane menu nie jest aż tak ważna dla miłośników hamburgerów. Wyżej cenią sobie oni jakość jedzenia, obsługi i czystość restauracji.
Eksperci podają przykłady małych amerykańskich sieci takich jak Chipotle Mexican Grill, która ma menu składające się z 5 dań - przychody tej sieci wzrosły w ubiegłym roku o 20 proc., podczas gdy McDonald's tylko o 2,1 proc.
Jeszcze w 1948 roku menu McDonald's też było tak małe - liczyło tylko 9 pozycji. Jednak w miarę jak konkurencja z Burger Kingiem i innymi sieciami rosła w siłę, McDonald's powiększał tylko kartę o nowe pozycje, m.in. w 1968 roku zadebiutowała najbardziej znana kanapka tej sieci, czyli Big Mac.
Czytaj też: Zmiany w McDonald's: dostawa do domu i śniadania przez całą dobę
McDonald's z pewnością ma o czym myśleć. W I kwartale sprzedaż w barach w USA (ponad 14,1 tys. restauracji) spadła o 1,2 proc. w skali roku. Z drugiej strony firma musi walczyć z konkurentami - Burger King w marcu zaczął m.in. sprzedawać kanapki z indykiem oraz... wegetariańskie hamburgery. A to tylko jeden z kilku problemów - niedawne badania pokazały, że młodzi Amerykanie już nie chcą jeść hamburgerów, a rozpoznawalność marki McDonald's jest najniższa od lat .
