Myślicie, że kasy automatyczne są wygodne? Wzięliśmy pod lupę trzy popularne supermarkety. Oto, gdzie było najszybciej [TEST]
Na liście zakupów mieliśmy: trzy bułki, mleko, trzy banany, puszkę jedzenia dla zwierzaka, gazetę, wino i papierosy. Specjalnie dobraliśmy takie produkty: są popularne, a jednocześnie mogą sprawiać problemy przy zakupie "samoobsługowym". Test chcieliśmy przeprowadzić z kamerą, ale tylko Tesco zgodziło się na nagranie. Do reszty warszawskich sklepów udaliśmy się więc incognito. Oto wyniki:
Tesco
Bezsprzecznie najefektywniej i najszybciej obsługa kasy automatycznej poszła w Tesco. Bez problemów zważyliśmy i skasowaliśmy wszystkie produkty. Jedynie na papierosy musieliśmy czekać - przynosi je ekspedientka. Czas: 3 min 15 s . To najlepszy wynik.
Piotr i Paweł
W Piotrze i Pawle 1,5 min zajęło nam czekanie na asystentkę, której akurat nie było przy kasach. Problem mieliśmy z... gazetą. Po zeskanowaniu kodu trzeba było ją kilkakrotnie wkładać i wyciągać, zanim waga uznała produkt za "wsadzony" do torby z zakupami. Wynik? 4 min 56 s . Byłoby znacznie szybciej, gdyby nie oczekiwanie na pracownika sklepu.
Carrefour
Carrefour jako ostatni przechodził nasz test. Tutaj czekało nas kilka niespodzianek. Po pierwsze, owoce i warzywa waży się w sklepie, a nie przy kasie automatycznej. Niestety, nie zauważyliśmy wywieszki, która by to sygnalizowała. Po drugie, papierosy można kupić tylko i wyłącznie w punkcie obsługi klienta, co wydłuża czas zakupów. Rezultat: 5 min 4 s . Byłoby krócej, gdyby nie spacer przez cały sklep, by zważyć trzy banany.
Czy kasa automatyczna jest naprawdę szybsza? Porównaliśmy z tradycyjną
Zaopatrzeni w dokładnie tę samą listę zakupów poszliśmy również do zwykłej kasy. Wynik zaskakuje. W kolejce czekaliśmy 1 min 38 s, a sam proces "kasowania" naszych produktów zajął sprawnej pani kasjerce niecałą minutę. Wynik - poniżej 3 min!
Wniosek nasuwa się sam. Jeżeli nie ma kilometrowych kolejek przy tradycyjnych kasach, lepiej wybrać tradycję niż samoobsługę.
PODSUMOWANIE
Oto rezultaty:
Tabelka Fot. Filip
-
"Deficyt pracowników z Ukrainy może wygenerować większą presję płacową"
-
Minister cyfryzacji mówi o kolejnym wycieku danych. I się tłumaczy
-
Pilotka, szybowniczka i baloniarka. Wzbijanie się w powietrze to dla niej codziennośćMATERIAŁ PROMOCYJNY
-
Indie wchodzą do gry. "Do końca tej dekady przeskoczą Niemcy i Japonię"
-
Ponad 30 tys. zł za monetę z PRL to nowy rekord. A ten nominał miał każdy
- Wielki wyciek danych Polaków uderzy też w firmy. Do czego hakerom te hasła?
- Tadeusz Kościński najbogatszym emerytem w rządzie? Miliony i dwie emerytury
- Dolar najdroższy od miesiąca. Końcówka kwartału może być ciężka dla złotego
- Boeing otworzył pod Rzeszowem centrum dystrybucyjne. Drugie co do wielkości w Europie
- Ekspert o inwestycjach w czasie inflacji. Podał przykład. "Niesamowita stopa zwrotu"