Wszystko co musisz wiedzieć o sklepie z aplikacjami na Windows 8
Oto co o Windows Store zdradził Antoine Leblond z Microsoftu:
- Windows Store oficjalnie otworzy podwoje pod koniec lutego 2012 roku. Uruchomienie sklepu ma być powiązane z wprowadzaniem na rynek wersji beta nowego Windowsa z numerkiem 8.
- Platforma pomieści aplikacje działające w oparciu o architekturę x86 - wszelkiej maści komputery - jak te, które stworzone zostały pod katem współpracy z procesorami ARM, czyli z tabletami i telefonami.
- W początkowej - próbnej - fazie istnienia sklepu dostępne będą wyłącznie darmowe aplikacje. Ponadto, aby pobrać część z nich wymagane będzie odpowiednie zaproszenie.
- Niektóre aplikacje będą angażowały mikro-płatności wewnętrzne. Microsoft daje projektantom oprogramowania taką możliwość.
- Już od pierwszych dni można oczekiwać konkretnej oferty aplikacji dostępnych w sklepie. Leblond podkreślał bowiem, że Microsoft zamierza dołożyć wszelkich starań i udzielić wsparcia, aby programiści rozwinęli skrzydła jeszcze zanim Windows Store zostanie oficjalnie otwarty.
- Kategorie produktowe w Windows Store mają być przejrzyste i łatwe w nawigowaniu. Microsoft chce bowiem uniknąć problemu z wyszukiwaniem konkretnych aplikacji, kiedy ich katalog zacznie puchnąć w tysiące, a wreszcie w dziesiątki tysięcy.
- Prawdopodobnie będzie można wyszukać konkretną aplikację znajdująca się w zasobach Windows Store za pośrednictwem wyszukiwarek internetowych. Microsoft chce zezwolić zewnętrznym silnikom wyszukiwania na indeksowanie swoich katalogów. Oby ta niespodziewana otwartość nie skończyła się na Bingu.
- Microsoft dopuszcza możliwość zdefiniowania stref geograficznych i ustalania "lokalnych cen". W efekcie może to oznaczać, że kupując aplikację w Polsce będziemy płacili złotówkami, a nie euro albo funtami szterlingami. Leblond wspomniał przelotnie o możliwości utworzenia nawet 40 stref.
- Płatności to jednak nie wszystko. Sklep będzie dostępny w języku polskim. Ma funkcjonować w ponad stu wariantach językowych.
- Aż 70% ceny aplikacji ma trafiać do jej twórców. Microsoft pobierze "tylko" 30% od sprzedanej sztuki (zupełnie jak Apple), ale kiedy aplikacja okaże się hitem sprzedażowym, przekraczając próg 25 tysięcy dolarów, sklep zmniejszy swoją marżę do 20%. Tego już Apple nie oferuje.
Leblond stwierdził, że biorąc pod uwagę, że samych licencji systemu Windows 7 sprzedano więcej niż iUrządzeń i Androidów łącznie, Microsoft optymistycznie i z entuzjazmem spogląda w przyszłość projektu Windows Store. Tego jednego nie da się amerykańskiemu producentowi odmówić - efektu skali. Nawet jeśli Windows Store nie od razu wywoła rewolucję, bardzo szybko może przynieść duże przychody.
-
Niemcy przedłużają lockdown. "Dzieci zarażają się nowymi szczepami koronawirusa jak dorośli"
-
Nawalny opublikował materiał o "pałacu dla Putina". "Wygląda jak rezydencja barona narkotykowego"
-
Sankcje wobec Nord Stream 2. USA nałożyły je na rosyjskiego armatora
-
Koronawirus w Polsce. Sądy masowo kasują kary nałożone przez sanepid
-
Mniej szczepionek od Pfizera, a rząd chce szczepić więcej osób. Zużyjemy całe rezerwy [WYKRES DNIA]
- Gatta wpadła w kłopoty finansowe przez pandemię. Toczy się postępowanie sanacyjne
- Rzeczniczka PiS: Projekt ustawy mandatowej nie będzie rozpatrywany na tym posiedzieniu Sejmu
- Zaszczepieni będą mogli podróżować jak dawniej? Wiele państw już myśli o szczepionkowych paszportach
- W przyszłym tygodniu decyzja dotycząca obostrzeń. Premier: Scenariusze "być może będą bardziej pozytywne"
- Ulga dla młodych w 2021 r. Komu przysługuje zerowy PIT?