Magia rzeczywistości rozszerzonej, czyli nowe formy iluzji
O Marco Tempeście pisaliśmy całkiem niedawno pokazując, jak do swoich pokazów wykorzystuje iPoda i kamery. Teraz cyberiluzjonista do swojego pokazu zaprzęg sensor Kinect Microsoftu i za jago pomocą przeniósł widzów w świat rzeczywistości rozszerzonej.
Prestidigitator występował na scenie przed kamerami, zaś cały jego pokaz można było obserwować na wielkim ekranie zawieszonym z tyłu. W ten sposób możemy obejrzeć poznać całą kuchnię przedstawienia, jak również efekt końcowy, łączący w jedno obrazy generowane przez komputer z scenicznym występem. Efekt? Oceńcie sami.
Tak, jak już pisaliśmy - Tempest wyznaję zasadę "Open Magic". Tak, jak i przy wolnym oprogramowaniu, udostępnia całą dokumentację potrzebną do powtórzenia jego "sztuczek". Nie inaczej było tym razem. Powstało specjalne wideo prezentujące ten spektakl od kuchni.
Piotr Gnyp
-
Bunt przedsiębiorców rozlał się na całą Polskę. Otwierają hotele i restauracje. "Stanęliśmy pod ścianą"
-
Donald Trump został królem długu. Ale Joe Biden może zostać nawet cesarzem
-
Kim Dzong Un wysyła sygnał do Bidena: jeśli nie zmienicie stanowiska, odpowiemy konfrontacyjnie
-
31, a nie 26 dni urlopu w roku? Rząd rozmawia z przedstawicielami biznesu i związkowcami
-
Nasz Wszechświat jest mniej zatłoczony, niż sądzono. Naukowcy oszacowali liczbę galaktyk
- Chiny i Elon Musk to miłość ze wzajemnością. I czysto biznesowe uczucie
- Chiny wygrywają wojnę handlową z USA. Rekordowa nadwyżka w handlu zagranicznym
- Nie ufasz Facebookowi? Oto trzy najlepsze alternatywy dla WhatsAppa i Messengera [TOPtech]
- Koronawirus. Godzina policyjna już w 13 państwach UE, we Francji najdłuższa
- Nie żyje Benjamin de Rotschild, miliarder i dziedzic bankowego imperium. Miał 57 lat