Znamy nazwisko szefa Google Campus w Warszawie
Jako pierwszy o nazwisku szefa Campus Warsaw poinformował Antyweb. Rafał Plutecki był założycielem i CEO Internet Technologies, jednej z pierwszych polskich firm internetowych, pracował też jako partner zarządzający w funduszu VC Innofund oraz dyrektor regionalny w Infopraca. W trakcie swojej kariery Plutecki był także aniołem biznesu.
Czym ma być Google Campus? Na poziomie najbardziej podstawowym - to przestrzeń, w której startupy będą mogły wynająć dla siebie biuro. Ma to być takie centrum przedsiębiorczości, skupiające wokół siebie młodych, innowacyjnych i pomysłowych ludzi. Wewnątrz dostępne będzie szybkie WiFi, sprzęt biurowy, kawiarnie. To co, ma wyróżniać Google Campus, to często organizowane spotkania z inspirującymi osobami, warsztaty, konferencje czy szkolenia.
Na świecie istnieją obecnie dwa takie ośrodki - w Londynie i w Tel Awiwie. Kolejne powstają w Madrycie, Seulu i Sao Paulo. Warszawskie centrum dla młodych przedsiębiorców powstanie na warszawskiej Pradze - w zabytkowym budynku Centrum Praskiego Koneser. Więcej pisaliśmy o nim tu.
-
Brexit. Mastercard zwiększy Brytyjczykom o co najmniej 400 proc. opłaty za transakcję kartą
-
Brexit. Za zakupy w Wielkiej Brytanii zapłacił kilkadziesiąt procent więcej. "Doliczamy cło i VAT"
-
Norweski dziennikarz w dwie godziny kupił w Polsce fałszywy wynik testu na COVID-19. Nie kosztował wiele
-
Zmiany w bonie turystycznym. Prezydent podpisał ustawę. Co się zmienia?
-
Kosztowne porządki w Białym Domu. Pół miliona dol. na sprzątanie. "Nie widzieliśmy czegoś takiego"
- Niedawno obchodziła 300. urodziny, dziś Caffe Florian jest na skraju bankructwa. Przez COVID-19
- Niemcy. W Ulm stanęły kapsuły dla bezdomnych jak z gry Cyberpunk 2077. Mają m.in. panele słoneczne
- Wyszukiwarka Google na smartfony z Androidem i iOS ze sporymi zmianami. Ma być bardziej czytelna
- Niestachów. Ośrodek narciarski wystawiony na sprzedaż. "Nie jesteśmy w stanie przetrwać do kolejnego sezonu"
- Ziemia straciła 28 bilionów ton lodu. Trend zgodny z "najgorszym scenariuszem" klimatologów