Sam granat w rzeczywistości to ceramiczna skorupa w kształcie granatu odłamkowego, wykonana z szybko biodegradowalnej gliny, która łatwo się tłucze, wypełniona nawiezioną ziemią i nasionami kwiatów.
Całość jest dobrze wyważona, więc granat może rzeczywiście posłużyć do rzucenia nim przez wysoki płot, oddzielający jedną cześć betonowej dżungli od innej. Bardziej chodzi chyba jednak o sam symbol granatu, który kojarzy się przede wszystkim z wybuchem. To nie bez związku, bo w kilka tygodni po rzuceniu granatu następuje eksplozja, ale zieleni. Przy sprzyjających warunkach w miejscu "trafienia" wyrasta bowiem klomb kolorowych kwiatów.
Zestaw początkującego kwiato-bojownika kosztuje w Internecie aż 21 dolarów, ale za to w paczce znajdziecie aż trzy ceramiczne granaty gotowe do zasiania. Do boju!