Kingston wprowadził dziś na rynek - także polski - niezwykle interesujące urządzenie przeznaczone na razie dla użytkowników sprzętów Apple (niedługo jednak ma pojawić się także obsługa Androida oraz Blackberry). To przenośny dysk o pojemności 16 bądź 32GB, który ze smartfonami bądź tabletami łączy się bezprzewodowo (w promieniu 10 metrów, a przynajmniej tyle obiecuje producent). Bezpośrednio z niego poziomu można nie tylko przeglądać pliki, ale także oglądać zdjęcia czy filmy. Nie ma też problemu z tym, by połączyły się z nim naraz nawet trzy urządzenia: Wi-Drive można więc wykorzystać jako małą chmurę danych o ograniczonym zasięgu.
Kingston obiecuje, że bateria w Wi-Drive wytrzyma cztery godziny ciągłej pracy. Urządzenie już trafiło do sklepów. Model 16GB kosztuje 411 zł, 32GB zaś: 532 zł.