IFA 2011: Stoisko Loewe - najbardziej efekciarskie na targach?

Stoisko firmy Loewe nie jest najbardziej efekciarskie, ale na pewno najbardziej stylowe. Hostessy nie świecą golizną, a produkty nie stoją po kilkadziesiąt sztuk - w dziwnych konstrukcjach - tylko pojedynczo, w ciekawie oświetlonych miejscach.

To samo dotyczy designu produktów. Loewe nigdy nie ograniczał się w swoich projektach, ale wygląda na to, że odwaga projektantów wciąż rośnie. Lustrzane konstrukcje przypominające monolit z Odysei Kosmicznej 2011, podłużne wyświetlacze informacyjne i dwuczęściowe ekrany LCD z miejscem dla głównego obrazu i osobnym dla dodatkowych mediów robią większe wrażenie niż gigantyczna plazma Panasonica czy super cienkie Samsungi.

Zobaczcie sami .

Więcej o: