Komisja Europejska potrzebuje dziesięciu tysięcy ochotników, którzy podłączą do swych komputerów specjalne urządzenie nazwane białą skrzynką (whitebox). W chwilach, gdy nie będą oni korzystali z łącza internetowego, whitebox przeprowadzać będzie zautomatyzowane testy sprawdzające prędkość, osiągi łącza i jego stabilność.
Nad całym projektem czuwać będzie brytyjska firma SamKnows. Choć nie ujawniła ona jeszcze kiedy dokładnie rozpoczną się testy, to wiadomo, że objąć mają wszystkie kraje członkowskie Unii Europejskiej. Po zakończeniu testów, ich wyniki zostaną udostępnione zarówno regulatorom rynku telekomunikacyjnego, dostawcom usług internetowych jak i wszystkim chętnym konsumentom.
Czy po opublikowaniu wyników testu Polacy będą mieli powody do zadowolenia? Prawdopodobnie nie. W marcu opublikowaliśmy informacje na temat średniej prędkości polskich łącz internetowych. Wynikało z nich, że o ile są one stosunkowo szybkie, to niestety są jednocześnie drogie. Niecałe pół roku później mogliśmy się już przyjrzeć poważniejszym testom, z których wynikało, że Polska wypada bardzo słabo na tle innych europejskich państw. Więcej na ten temat możecie przeczytać w osobnym tekście opublikowanym na łamach Technologii .
Zobacz także: Nie potrafimy żyć bez Internetu
