Nowe kanały miałyby powstać w ciągu nadchodzącego roku - twierdzi Wall Street Journal. YouTube ma już podobno umowy z mistrzem jazdy na deskorolce Tony Hawkiem oraz gigantami medialnymi: Warner Bros. oraz Shine Reveille, firmą która produkuje sitcomy "Biuro (The Office)" i "Brzydula (Ugly Betty)". W planach są jeszcze kontakty z kilkoma innymi dużymi firmami. Jeden z przedstawicieli nie chciał komentować plotek, ale podkreślał, że zawsze rozmawiają z twórcami programów, które pozwolą budować publiczność YouTube'a.
YouTube ma odzyskać zainwestowane pieniądze sprzedając reklamy, które pojawią się na kanałach - wpływami z nich miałaby dzielić się z twórcami treści. Pomogłoby to podnieść ceny reklam, które na razie są niskie.
[ CNET ]