Zbudowany na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Diego SwitchBlade to niezwykle ciekawe rozwiązanie. Już pierwsza generacja miała baterie na ruchomym wysięgniku. Dzięki temu mogła przenosić swój punkt ciężkości i wykonywać niesamowite ewolucje - np. jeździć stojąc pionowo.
Nowa wersja jest nieco mniejsza, ładniejsza i sprawniej radzi sobie z balansowaniem - jest odporny na potrącenia i kopnięcia. Wytrącony z równowagi wraca do swojej poprzedniej pozycji.
Ma też kamerę, która może przesyłać obraz do komputera. Jego mobilność oszałamia.
[IEEE Spectrum]