Przedstawiciele amerykańskiej armii ujawnili, iż do roku 2030 chcą wyposażyć wojsko w nowe śmigłowce. Jakie będą to maszyny? Ich projekt przedstawiła firma Sikorsky, która zademonstrowała cztery modele śmigłowców bazujących na opisywanym już przez nas, najszybszym na świecie X2 .
Amerykańska korporacja pokazała maszynę bojową, zwiadowczą, transportową i pojazd bezzałogowy. Wszystkie korzystają z wirnika głównego posiadającego dwie łopaty, który znalazł się także w wymienionym już X2.
Jeśli armia USA złoży na nie zamówienie, to staną się one częścią projektu Joint Multirole Helicopter. Zakłada on, że powstanie jedna rodzina śmigłowców bazujących na wspólnych podzespołach - awionice, silnikach, czujnikach itd. Mają one zastąpić wykorzystywane obecnie UH-60 BlackHawk, CH-47 Chinook oraz AH-64 Apache. Niestety, przedstawiciele armii zaznaczają, że zmniejszający się budżet może uniemożliwić zbudowanie "maszyn przyszłości" albo przesunąć w czasie wprowadzenie ich do służby.
Póki co muszą nam więc wystarczyć modele maszyn zaprezentowanych przez firmę Sikorsky.
Projekt śmigłowca transportowego firmy Sikorsy fot. defensetech.org
Zobacz także: Boeing zaprezentował projekt myśliwca szóstej generacji
Zobacz także : Największy lotniskowiec świata miał być zbudowany z lodu