Czy już wkrótce sklepowe półki ugną się pod ciężarem zabawek przypominających kultowe klocki LEGO? Prawdopodobnie tak. Może się tak stać z powodu prawa patentowego, które nie chroni już wynalazku Godtfreda Kirka Christiansena złożonego 28 lipca 1958 w amerykańskim urzędzie patentowym (zatwierdzony 24 października 1961 roku).
Pierwsze firmy już rzuciły na rynek produkty łudząco podobne do klocków LEGO lub kompatybilne z nimi. W sieci sklepów Toys R US można kupić chociażby klocki MEGA BLOCKS, które bez problemów łączą się ze swoim odpowiednikiem z Danii.
Nazwa LEGO pochodzi od zwrotu "Leg godt" co oznacza "baw się dobrze". Co roku, duńska firma produkuje około 19 miliardów elementów, co przekłada się na ponad dwa miliony klocków co godzinę.