Analitycy przewidują, że dostawy komputerów spadną o kilka procent

Powód? Ogromna powódź, która nawiedziła w ostatnich miesiącach Tajlandię i istotnie zakłóciła m.in. produkcję dysków twardych w tamtejszych fabrykach.

Wg danych z pierwszej połowy tego roku, Tajlandia jest producentem ok. 40-45% wszystkich dysków twardych, a w wyniku powodzi ucierpiała niemal połowa tej zdolności wytwórczej. Będzie to miało negatywne skutki nie tylko na ceny dysków, które mają wzrosnąć o ok. 10%, ale też na światowe dostawy komputerów.

Wprawdzie większość produkcji pecetów na IV kwartał br. została ukończona przed powodzią i może zostać uzupełniona przez zapasy dysków, ale już w I kwartale przyszłego roku dysków będzie wyraźnie brakować. IDC przewiduje, że dostawy komputerów zostaną zmniejszone w tym okresie od 1,8 do nawet 13,4 procent. Analitycy z Goldman Sachs prognozują natomiast spadek na poziomie 8,5%. Najbardziej ucierpieć mają netbooki, najprostsze pecety i komputery sprzedawane na rynkach wschodzących.

Na szczęście sytuacja powinna ustabilizować się w drugiej połowie 2012 r.

[via ars technica]

Więcej o: