Naukowcy monitorowali 10 tysięcy kont Skype i dwudziestu wolontariuszy w trwającej dwa tygodnie próbie. Wykorzystując lukę pozwalającą na wychwytywanie zmian w adresie IP, bez problemu mogli śledzić wakacyjną podróż jednego z wolontariuszy odwiedzającego Francję.
Każdy haker gdziekolwiek na świecie może łatwo śledzić użytkownika Skype - jego miejsce pobytu i zwyczaje dotyczące współdzielenia plików. Dotyczy to zarówno celebrytów czy polityków, jak i zwykłych ludzi. Zebrane dane mogłyby posłużyć do szantażu, wyłudzenia czy prześladowania - stwierdziła prof. Keith Ross z New York University Polytechnic Institute.
Adrian Asher - szef działu informatycznego Skype - potwierdził prowadzenie prac nad załataniem luki.
W kwietniu tego roku wykryto błąd w zabezpieczeniach, który umożliwiał wykradanie listy kontaktów Skype z telefonów z Androidem .
[za bgr.com ]