Jak donosi portal DigiTimes , nowa linia MacBooków Pro, która trafi ponoć do sprzedaży w II kwartale przyszłego roku, ma oferować imponującą rozdzielczość ekranu równą 2880 na 1800 pikseli. Dotychczasowe modele MacBooków mogły pochwalić się maksymalną rozdzielczością 1680×1050 - skok jakościowy jest więc znaczący.
Zakładając, że informacja ta znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości: uważacie, że to krok w dobrym kierunku, czy Apple powinno zainwestować w rozwój innych elementów swojego sprzętu?