Wyniki badań University of Vermont nie powinny nas jednak przesadnie martwić. Naukowcy badali bowiem użytkowników Twittera posługujących się językiem angielskim. Mieli oni osiągnąć szczyt zadowolenia, szczęścia w kwietniu 2009 roku. Od tamtej pory są oni coraz bardziej nieszczęśliwi. Spadek nastrojów jest najbardziej widoczny w drugiej połowie tego roku.
Interesujący jest natomiast sam sposób przeprowadzenia badania. Naukowcy zebrali ochotników, którzy ocenili "poziom szczęścia" dziesięciu tysięcy słów używanych powszechnie w języku angielskim. Nadano im wartości liczbowe. Następnie przeanalizowano 46 miliardów słów z różnych tweetów opublikowanych w ostatnich trzech latach przez 60 milionów użytkowników. Właśnie na ich podstawie, naukowcy doszli do wniosku, że stajemy się coraz mniej szczęśliwymi ludźmi.
Zaskoczeniem nie jest tu tylko fakt, iż szczęście użytkowników Twittera rośnie w okolicach świąt Bożego Narodzenia czy walentynek. Spada natomiast, kiedy media rozpisują się o wydarzeniach takich jak globalny kryzys czy rozprzestrzeniającej się świńskiej grypie.
Naukowcy nie zbadali jednak, czy szczęście, nastrój człowieka jest lepszy, kiedy nie korzysta z Twittera.
[za: Business Insider]