Z danych zaprezentowanych przez StatCounter wynika, że przeglądarka Google urosła w 2011 roku aż o 84%, osiągając 27. procentowy udział w rynku, na którym wciąż panuje Internet Explorer z wynikiem 39%.
Jeśli trend się utrzyma Chrome ma szansę zająć miejsce odwiecznego króla przeglądarek jeszcze w tym roku.
Nie zapomnijmy jednak, że to jedynie przewidywania, z którymi nie zgadza się inna pracownia - Net Applictions informuje, że szybko zdobywający popularność Google Chrome z wynikiem 22% plasuje się za Firefoxem, tymczasem IE obsługuje aż 52% rynku.
Rezultaty badań obu pracowni można porównać na wykresach.
[ za businessinsider.com ]