Świadczą o tym już wyniki - tradycyjnie najtłustszego - czwartego kwartału, twierdzi Carolina Milanesi z agencji Gartner. Sony Ericsson, HTC, BlackBerry i Motorola już teraz raportują słabą sprzedaż.
Według ekspertki, próbę czasu może przetrwać Apple i Samsung, jako firmy, posiadające najpopularniejsze portfolio. Biorąc także pod uwagę chyba zbliżającą się w sposób nieunikniony premierę piątej edycji iPhone'a być może nawet Apple odzyska hegemonię na rynku telefonów.
Rozpoczęła się, według znawców rynku, także tak zwana erozja cen. Producenci i kanały sprzedaży detalicznej zaczynają reagować na zmniejszenie zapotrzebowania zmniejszeniem pobieranych marż. Zjawisko to, pozytywnie odbierane po stronie konsumentów jest niekorzystne dla producentów urządzeń, których pozycja i tak nie wygląda już różowo.
Wielką niewiadomą na rynku jest dalszy los Nokii. Mimo iż Samsung zapowiedział, że w 2012 roku wyprzedzi ją w kategorii sprzedaży telefonów komórkowych , a Finowie najprawdopodobniej zaprezentuje wyniki o prawie 30% gorsze względem czwartego kwartału ubiegłego roku, znawcy rynku wcale nie są przekonani, że przy pomocy Microsoftu koncern nie odbije się od dna.