Projekt rusza 2 lutego 2012. Wystarczy w 15 minutowym filmie opowiedzieć jakąś historię - dowolną - i umieścić zmontowany materiał na specjalnym kanale YouTube . W ramach konkursu na poszczególne prace głosować będą użytkownicy. Zwycięzca dostanie możliwość uczestniczenia w Weneckim Festiwalu Filmowym, ale także otrzyma 500 tysięcy dolarów i wsparcie ekipy filmowej Ridleya Scotta. Wszystko po to, jak twierdzi przedstawiciel YouTube, żeby profesjonalnie zrealizować pomysł na film laureata.
Zawsze wierzyłeś/aś, że masz talent do opowiadania historii? Czas zmierzyć się z życiem. Podczas weneckiego festiwalu wyświetlone zostaną filmy aż dziesięciu finalistów. Spośród nich Ridley Scott wraz z szerszym jury wybierze tego jedynego szczęśliwca.
Więcej informacji znajdziecie na oficjalnej stronie projektu .
Warto spróbować. Zgłoszenia przyjmowane są do końca marca.