Pamiętacie aparat firmy Lytro ? Jego wyjątkowość polega na tym, że pozwala na wyostrzenie zdjęć po ich wykonaniu. Profesjonaliści pewnie uśmiechną się z politowaniem ale dla amatorów fotografii taka funkcjonalność aparatu daje mnóstwo nowych możliwości.
Podobnego zdania był zmarły w październiku szef Apple Steve Jobs. Po spotkaniu z prezesem Lytro zaproponował swoją wizję ulepszeń technologii, która zrobiła na nim wrażenie ponieważ "pozwala użytkownikom zmienić sposób w jaki doświadczają fotografii".
Skoro firmy były na dobrej drodze do porozumienia całkiem prawdopodobne, że aparat oparty na sensorach Lytro znajdzie się w następnym iPhonie. Jego funkcjonalność na pewno by na tym zyskała pozwalając nam pstrykać jeszcze ciekawsze zdjęcia.
Poniższy film prezentuje możliwości technologi Lytro.