Na pomysł takiego inteligentnego grzejnika wpadli projektanci Daniel Abendroth i Andreas Meinhard. Wymyślony przez nich Hagent ma zajmować się dystrybucją ciepła w domu - zabiera je z miejsc, gdzie jest za gorąco i oddaje tam, gdzie jest za zimno. Za pomocą czujników znajduje źródła ciepła - np. kominek lub kaloryfer i nagrzewa się od nich. Potem może udać się np. do sypialni i stojąc w nogach łóżka ogrzewać Ci stopy.
Hagent fot. daniel-abendroth.de
Projektanci nie wyjaśniają dokładnie, jak działać miałby ich prototyp - na pewno jego czarny kolor nie jest przypadkowy, podobnie jak umieszczone w środku panele:
Hagent fot. daniel-abendroth.de
Ale sam koncept jest ciekawy, a pierwszy model już przechodzi testy:
Czekamy, aż trafi do masowej produkcji. Jest tak zimno, że pies grzejący w stopy już nie wystarcza.
[ Dvice ]