Co 2 tygodnie zanika jeden język, a do 2100 roku ponad połowa z siedmiu tysięcy języków, którymi posługuje się ludzkość, może pójść w niepamięć. Dlatego też National Geographic postanowiło uruchomić projekt identyfikowania i ochrony światowego dziedzictwa lingwistycznego o nazwie The Enduring Voices.
Amerykańskie towarzystwo geograficzne identyfikuje obszary z największą liczbą zagrożonych języków i wysyła tam swoich pracowników, aby je poznali, udokumentowali i nagrali. Na podstawie zdobytych informacji tworzone są internetowe słowniki, z nagraniami audio i zdjęciami - każdy zainteresowany może odkryć wymierające języki na własną rękę pod tym adresem . Obecnie w całej bazie znajduje się ponad 32 tys. słów oraz 24 tys. nagrań audio. Liczby te nieustannie rosną, a projekt cały czas dynamicznie się rozwija. I bardzo dobrze, bo stoi za nim wzniosła idea.
[Za: Geeks are Sexy ]
