Komputer trafił do sprzedaży u dwóch dystrybutorów. Tuż po tym, jak wystartowała u nich sprzedaż sprzętu, ich strony... padły. W dość krótkim czasie udało się je jednak przywrócić do działania. Dosłownie w ciągu paru godzin sprzedano wszystkie 10 tysięcy wyprodukowanych w pierwszym rzucie sztuk.
To o tyle znaczące, że komputer ten został stworzony przez Raspberry Pi Foundation - opartą o wolontariuszy organizację non-profit, która stworzyła go głównie z myślą o szkołach na całym świecie.
Zapotrzebowanie na tak tani komputer przebiło najśmielsze oczekiwania. Czy po tak wielkim sukcesie z podobnym projektem wystartuje jakaś komercyjna firma?
[za Yahoo ]