O ile oczywiście najnowszy model będzie nazywał się iPhone 5, a nie "nowy iPhone", tak jak iPad 3 to "nowy iPad". Ale to tak tylko na marginesie.
Tak czy inaczej południowokoreańska gazeta Maeil Business donosi (z bliżej niezidentyfikowanego, ale podobno zaufanego źródła), że kolejny model smartfona Apple będzie wyposażony w o wiele większy niż obecny 3,5-calowy wyświetlacz. Podaje nawet dokładną wielkość - 4,6 cala. To naprawdę bardzo dużo. Dla porównania, największy konkurent iPhone'a, Samsung Galaxy S II, wyposażony jest w ekran o przekątnej równej 4,27 cala.
Zamówienia na nowy wyświetlacz miały już podobno zostać złożone firmom zajmującym się jego produkcją dla Apple - LG Display i Samsunga.
To oczywiście tylko wciąż niepotwierdzone plotki, może się w nich kryć jednak sporo prawdy. Na tle konkurencji iPhone obecnie ma naprawdę niewielki ekran. Wydaje się, że to pierwsza rzecz, którą Apple może chcieć zmienić w kolejnym modelu.
[za Digital Trends ]