Dokładniej, 88% respondentów oznajmiło, że używa tabletu siedząc przed włączonym telewizorem przynajmniej raz w miesiącu. 45% stwierdziło, że robi tak na co dzień, a 26% przyznało, że w ogóle nie włączą telewizora jeśli w pobliżu nie leży tablet.
Sytuacja nie dotyczy jednak wyłącznie kafelkowych komputerów. Zdaje się, że osławione trzy ekrany to znak naszych czasów. Do czytania i wysyłania SMSów, oraz przeglądania zasobów sieci - znajdując się przed włączonym telewizorem - przyznaje się także około 86% posiadaczy telefonów komórkowych.
Badania tego nie obejmują, ale zdaje się, że telewizor przestał być dla nas wyłączną atrakcją długo przed pojawieniem się tabletów. Stało się to najprawdopodobniej już kiedy laptopy zaczęły się robić bardziej mobilne i wydajne. Można je było w miarę wygodnie ułożyć na kolanach i wykonać proste czynności.
Eksperci twierdzą, że telewizja zwyczajnie przestała nas interesować. Uległa odczarowaniu, zaczęła nas nudzić, a cześć jej funkcji przejęły właśnie komputery. Z drugiej strony być może w codziennym pośpiechu po prostu przywykliśmy do bombardowania swoich mózgów bodźcami i wykonywania wielu czynności jednocześnie (multitasking).