Projektant Daniel Palacios pochwalił się swoją nową, oryginalną instalacją. Waves, bo tak jest nazwana, używa dość prostych urządzeń i przedmiotów do pokazywania tego, jak wyglądają fale dźwiękowe.
Całość zbudowana jest z ośmiu pasywnych czujników podczerwieni zamontowanych w podstawie instalacji oraz dwóch silników i liny. Czujniki wykrywają obecność i sposób poruszania się osób znajdujących się wokół instalacji. Specjalne oprogramowanie interpretuje i przenosi ludzkie ruchy na silniki instalacji. Te natomiast poruszają liną. Jaki jest efekt? Tego można się już dowiedzieć z materiału filmowego dołączonego do naszej wiadomości.
Co ciekawe, instalacja wyrusza w podróż po całym świecie. Będzie można ją zobaczyć w muzeach w Niemczech, Hiszpanii, Szwajcarii, Portugalii, a jeszcze w tym roku także w Polsce. W trakcie koncertów używają jej także tacy wykonawcy jak Moby i Yann Tiersen - autor ścieżki dźwiękowej do filmu Amelia.
Daniel Palacios - Waves fot. danielpalacios.info