Urządzenia mobilne generują 10% światowego ruchu w Sieci

Raz delikatny wzrost, raz delikatny spadek - od kilku miesięcy ilość osób surfujących po sieci z urządzeń mobilnych oscyluje wokół 10%, głównie dzięki Azji i Afryce. Jeśli trend się utrzyma - któregoś dnia porzucimy poczciwe "blaszaki".

Pogląd, iż porzuciliśmy komputery na rzecz urządzeń przenośnych do eksploracji zasobów Sieci jest przedwczesny - na świecie jedynie 10% ruchu generowanych jest ze smartfonów i laptopów.

W kwietniu StatCounter odnotował przekroczenie tego progu po raz pierwszy, później wartość spadła do 9%, teraz znów osiągnęła 10, ale co szczególnie ważne współczynnik ruchu z urządzeń mobilnych niemal podwaja się każdego roku:

Styczeń 2009: 0.7%

Styczeń 2010: 1.6%

Styczeń 2011: 4.3%

Styczeń  2012: 8.5%

Obecnie w Europie wartość ta wynosi 5,13%, w USA 7,96%, w Australii 7,55%. Rekordziści to Afryka - 14,85% i Azja - 17,84%.

Dwa ostatnie kontynenty a także Europa odnotowują też największy przyrost osób korzystających z sieci ze smarfonów i tabletów. Pomiędzy rokiem 2010 a 2012 w Azji wyniósł on 192,46%, w Afryce o 155,59%, w Europie o 183,43%.

Trend ma szansę się utrzymać, z pewnością na przeszkodzie do zupełnego porzucenia komputerów stacjonarnych stoją ograniczenia urządzeń mobilnych. Wraz z rozwojem technologii może to się jednak w końcu zmienić. Na kiedy planujecie porzucenie swego poczciwego "pieca" - przynajmniej jeśli chodzi o przygodę z Internetem?

[ za theverge.com ]

Więcej o: