Kilkanaście godzin temu donosiliśmy, że firma IBM zabroniła korzystania z wirtualnej asystentki Siri w swojej wewnętrznej sieci. W sieci pojawiły się jednak kolejne doniesienia na ten temat, z których dowiadujemy się, że nie tylko ta usługa została zablokowana przez amerykańską korporację.
Okazuje się, że blokady zostały wprowadzone po wejściu w życie nowej polityki IBM. Pozwala ona pracownikom przynosić do biura własne smartfony i tablety i korzystać z nich w firmowej sieci. Niestety, amerykański gigant uznał, że jedynymi urządzeniami spełniającymi normy bezpieczeństwa są w tym przypadku BlackBerry - w tych urządzeniach nie będą blokowane żadne aplikacje. Produkty Research in Motion stanowią jednak tylko połowę urządzeń logujących się do wewnętrznej sieci IBM.
Dlatego też IBM zabronił korzystania także z usługi iCloud oraz serwisu Dropbox. Pracownicy firmy mają mieć dostęp do całej listy zakazanych aplikacji i usług, choć niestety nie wiadomo co na niej można jeszcze znaleźć. Wszystko to w trosce o bezpieczeństwo poufnych danych, które mogłyby wyciec chociażby w e-mailach.
IBM stara się jednak dbać o swoich pracowników. Zamiast wycofać pozwolenie na korzystanie z prywatnych urządzeń, firma zachęca swoich ludzi do korzystania z jej własnego rozwiązania w chmurze - MyMobileHub. Opracowane zostały także aplikacje, którą można pobrać na różnego rodzaju urządzenia. Pozwalają one zwiększyć bezpieczeństwo wymienianych danych poprzez ich enkrypcję.
[za: Technology Review ]
Zobacz także:
dane dostarcza:
