Na jakich amerykańskich lotniskach choroby rozprzestrzeniają się najszybciej?

Badanie na ten temat przeprowadziła renomowana amerykańska uczelnia MIT (Massachusetts Institute of Technology).

Naukowcy zwizualizowali wyniki na załączonym materiale wideo. Pod uwagę wzięto 40 największych lotnisk w Stanach Zjednoczonych i dzięki specjalnemu modelowi komputerowemu oszacowano, jak poszczególne porty mogą wpłynąć na rozprzestrzenienie się choroby w pierwszych 15 dniach od wybuchu ewentualnej epidemii. Pod uwagę wzięto między innymi miejsce lokalizacji portów, czasy oczekiwania, natężenie podróżnych i połączenia z lotniskami w innych miastach.

 

Największy wpływ na rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych mają lotniska w Los Angeles i Nowym Jorku. Na trzecim miejscu znalazł się port w Honolulu, który obsługuje znacznie mniej osób niż dwa wymienione wcześniej. Z kolei najbardziej zatłoczone lotnisko świata, Hartsfield-Jackson Atlanta, zajęło w tym swoistym rankingu dopiero ósme miejsce.

[Za:

The Verge

]

Więcej o: