Co ma burza do chmury czyli Cloud Computing dla opornych

Badanie przeprowadzone przez amerykańską firmę badawczą dowiodło, że przeciętni mieszkańcy USA nie mają bladego pojęcia czym jest "cloud computing". Myślą, że ma coś wspólnego z pogodą.

Firma badawcza Wakefield Research postanowiła sprawdzić stan wiedzy Amerykanów dotyczący najnowszych trendów w korzystaniu z Sieci. Wielu z nich nie zna i nie rozumie pojęcia "chmura". Nie zna innego znaczenia tego słowa jak to związane z pogodą.

Badanie przeprowadzono na 1000 mieszkańców USA. 54% z nich nie wie czym jest chmura i twierdzi, że nigdy jej nie używało (choć przecież 9 na 10 robi to łącząc się np. z bankiem czy kupując online lub korzystając z Facebooka). Jedynie 16% ankietowanych powiązało "chmurę" z komputerami, sieciami, udostępnianiem danych.

Najciekawsze wyniki dało pytanie "Czy burzowa pogoda ma wpływ na działanie chmury". 51% pytanych odpowiedziało "Tak".

Przeprowadzono też inną ankietę wśród tych, którzy o nowym rodzaju chmury słyszeli. 34% ankietowanych twierdzi, że cloud computing jest zbyt drogi, 32% uważa, że przesyłanie danych do chmury nie jest bezpieczne. Jedna trzecia osób biorących udział w ankiecie obawia się o swoją prywatność.

"Chmura" stała się bardzo popularnym i modnym słowem, często stosowanym w komunikacji z klientem przez różnego rodzaju firmy z branży teleinformatycznej i medialnej. Okazuje się jednak, że większość Amerykanów tak naprawdę nie ma bladego pojęcia o co chodzi.

[ za techvibes.com ]

Więcej o: